azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

danon & paweł motyl – “nie doceniasz że ją masz” lyrics

Loading...

(ref)
nie doceniasz to co masz, później wali się twój świat
winny jesteś ty, sobie sam..
w każdym dniu zniechęcałeś ją, musiałeś zawsze iść pod prąd
serce twoje było, niczym głaz..

(1)
była cudowną laską, i posiadała pasję
miała w sobie empatię, taki w sukience twardziel
kochała być dla ludzi, podać pomocną rękę
nie chciała podziękowań, bo takie miała serce
pragnęła być kobietą, którą ktoś pokocha
wiem że chciała jemu oddać, serce, dusze, słowa
choć nie ma ideałów to kobieta na życie
i żeby taką spotkać, nie musisz być jak rycerz
jeśli oddała serce, a później ktoś je ranił
to za kolejnym razem, przemawiał strach przez rany
choć każdy wewnątrz pragnie, by wybubować szczęście
to dzisiaj zrozumiała, że w pojedynkę ciężej

(ref)
nie doceniasz to co masz, później wali się twój świat
winny jesteś ty, sobie sam..
w każdym dniu zniechęcałeś ją, musiałeś zawsze iść pod prąd
serce twoje było, niczym głaz..
(2)
już wie że życie depcze, a ludzie chcą atencji
faceci są niewierni, ciężko wybrać z intencji
szukała odpowiedzi, gdzieś w gwiazdach, w noc bez chmur
tam drink rozpalał gwiazdy, gdy schodził przyszedł dół
rozumiem ją bez słów, bo często mówię do gwiazd
a odpowiedzi brak, aż do promieni słońca
czy kiedyś go odnajdzie, ja myślę ze za chwilę
bo jeśli chcesz uczciwie, to czas to twój przywilej
pójdą drogą prawdy, przetrwają groźne burze
i to że czasem ciężko, to tylko czas podpórek..
za winklem widać światło, to jeszcze ze trzy kroki
bo w życiu trzeba walczyć, by pięknych chwil móc dożyć



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...