dersky – za rękę lyrics
Loading...
za rękę złap, żeby było jak dawniej
cieszę się twoim zapachem
brakowało mi ciebie tak
miłości miałem brak x2
otworzyłem oczy
że też czasem mógłbym cię zaskoczyć
ciągle przypominam magię tamtej nocy
nawet wygodny stał się chodnik
no i choć było bardzo zimno
to nie poczułem chłodu, no bo ciepło powróciło
stałaś się moją nadzieją, drabiną do szczęścia
i nic się nie zmieniło, i nic się nie zmieniło
za rękę złap, żeby było jak dawniej
cieszę się twoim zapachem
brakowało mi ciebie tak
miłości miałem brak x2
a teraz jesteś, a teraz jesteś więc
za rękę złap, żeby było jak dawniej
cieszę się twoim zapachem
brakowało mi ciebie tak
miłości miałem brak
Random Lyrics
- young thug – no joke lyrics
- amy holland – strengthen my love lyrics
- the cleverlys – i gotta feeling lyrics
- kvelertak – fossegrim (bbc sessions 2010) lyrics
- aksi – plac zabaw lyrics
- the four owls – assassination lyrics
- dynamic duo – 비극 part 1 lyrics
- fangoria – dramas y comedias lyrics
- c-m carlsson – streets of london lyrics
- andy o. – evidence lyrics