azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

dinal – siewka, bity ściema lyrics

Loading...

[zwrotka 1: pan wanxx]
rap biznes? wpadam, ale się i tak wynoszę
chyba trafiłem tu przypadkiem jak rykoszet
pieprzę to publicznie jak nas i kelis
chcę wyraźnie rozróżnić nas i przemysł
masz i przemyśl to tak długo jak pizgam
dobry rap; te koty nas lubią jak whiskas
sprawdzasz; to nie jest nasz rap na listach
robimy nielegalnie jak hasz afganistan
nikt z nas nie zrobi baksów jak [?]
nie będziemy ćpali hery i [?]
to tylko typy z peryferii [?]
jak wy macie stajla, to my cztery wymiary, czaisz?
czy jak wszyscy i jeszcze czas jak z+i+p
ale mógłby wreszcie nastać
jestem pan w+nkz, nawet dobry kot
to nie moda na sukces, to moda na sos
siewka! nie mówię “cześć” jak tereska
jestem van jak gers do k jak rs+one
to nie tajne sztuki dilerów cisną
to fajne sztuki dilerów piszczą
[refren: pan wanxx & (michuj)]
siewka (siewka!) robimy to tak
nara (nara!) zrobiliśmy to tak
wydaliśmy epkę, to sukces czy coś
nasza moda na sukces to moda na sos!
siewka (siewka!) robimy to tak
nara (nara!) zrobiliśmy to tak
wydaliśmy epkę, to sukces czy coś
nasza moda na sukces to moda na sos!

[zwrotka 2: mejdej]
to nie jest oda do sosu, to jest slogan na złość
w naszych głowach jest coś, w ich jest wóda i sok
albo woda; w głowę uderza sława czy coś
są jak doda, a nie jak michael jordan; jak coś
cały rap rynek się pcha w tyłek
ja gram tak, żeby się nie pchać w tyłek
biznes i talent, pomiędzy nimi balans, balet
gram stale, nieważne? ważne, szalej!
nasze bębny robią w głowach bum bum jak tequila
robią bum bum, tłum wturuje i się giba
taka biba, wszyscy skaczą
jakbym wymachiwał w ich stronę klamką
spokojnie słuchaczu, spokojnie, nigdy w stresie
nie jestem typem, co stoi i drze się
wolę się nastukać i być na wyżynie
mejdej, urbek, pan w+nk; muzyka z dymem płynie
[refren: pan wanxx & (michuj)]
siewka (siewka!) robimy to tak
nara (nara!) zrobiliśmy to tak
wydaliśmy epkę, to sukces czy coś
nasza moda na sukces to moda na sos!
siewka (siewka!) robimy to tak
nara (nara!) zrobiliśmy to tak
wydaliśmy epkę, to sukces czy coś
nasza moda na sukces to moda na sos!

[zwrotka 3: michuj]
oryginalność, tu pobić tym nas chcą – cóż
pomysły na flow – uu, to brzmi jak ktoś już
jointy szły w miasto, sprawdź, bo myśmy tym dawno tu
robili jointy, lufki i wiadro w chuj
okej, no to tyle słowem wstępu
koldi; żyję, by bombić i [?]
ilu klientów odjechało, a ja ciągle w miejscu
gdzie robić kmioty dla kwoty? to bez sensu
alfons dźwięków, track to klasa
[?] w sobie puszczam w obieg, miasto wchłania
postaw kołnierz, bo ten bit to karkołamacz
albo narkomania widząc, jak bardzo was to wchłania
nie chcę trzymać majka, w rękach flamka, spray can
jesteś skejtem w swoim mieście albo trzaskasz breaka?
wiesz, że to na zajawkach oparta gierka
moda na sos, dinal, yo
koldi… ta
[refren: pan wanxx & (michuj)]
siewka (siewka!) robimy to tak
nara (nara!) zrobiliśmy to tak
wydaliśmy epkę, to sukces czy coś
nasza moda na sukces to moda na sos!
siewka (siewka!) robimy to tak
nara (nara!) zrobiliśmy to tak
wydaliśmy epkę, to sukces czy coś
nasza moda na sukces to moda na sos!



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...