diset – #hot16challenge lyrics
[zwrotka]
oddalam się coraz bardziej od gry, niepotrzebny mi benefis
pytam się tylko raperów, co kradną mi flow: “gdzie mój benefit?”
ludzie tu śledzą twój każdy ruch… zechcę, to z weekendem będzie feat
nie jestem wam winien nic, mam tu swoich ludzi i credibility
wznoszę się i opadam ciągle tak, jak w tym beat’cie akordy
robin williams się powiesił, chyba wiem dlaczego zwątpił
moje ego fruwa, ale mam lęk wysokości
mógłbym zgarnąć wszystko w tej grze i właśnie przez to też tak skończyć
więc w nocy się włóczę po mieście, nie chodzę po klubach
oglądam w komórce jakieś skyline’y – tokio i dubaj
mówią, że głowę mam w chmurach
z wiekiem to jest dla mnie zguba
staczam się, ale bóg nade mną czuwa
znalazłem morfinę, na resztę spluwam
mam to w planie: rozbić bank i nie oszaleć
stąd pytanie: jak przytulę bańkę, powiedz, ziom, będziesz ze mną dalej?
rap, nie śpiewanie, jakiś bej powie: “ej, pedale”
ja jebię, robię hity, pięć tysięcy fanów na fejsie, o kurwa, ale się sprzedałem
[tekst – rap g*nius polska]
Random Lyrics
- frat – hurdles lyrics
- alexander – te amo – electronic lyrics
- jul – qu’est-ce que je serai dans 10 ans lyrics
- abe masaryk – bacon//. lyrics
- skooly – feelin’ myself lyrics
- g, the wiz – by your side lyrics
- giggs – 2 on style lyrics
- mc igu – trap sensei lyrics
- jack the smoker – otis freestyle lyrics
- goto eight – it’s so fucking unfair lyrics