azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

do jutra – kłopot lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
droga pani, przepraszam za kłopot
zakochałem się i nie jestem sobą
zamyślony po ulicach chodzę
zamyślony dwa cztery na dobę
problem to kiedy jesteś za daleko mnie
tydzień mi się dłuży, tylko ciebie chcę
’94 rocznik w moim dowodzie
dlatego nie wypada mazać jak mały chłopiec
przeczekam, pisząc słowa, tak zazwyczaj robię
potem zdzieram to, co zakładasz, nosisz na sobie
porozrzucam ciuchy po podłodze
może damy znów się ponieś
jeśli nie, to rozbiorę cię wzrokiem
jeśli wiesz, jak czuję się przy tobie
to masz odpowiedź, ile czasu tu wytrzymać mogę
i ciągle czekam, jak już będę mieć cię
i mam wrażenie, że nie myślę o tym tylko we śnie
studiuję kości, więzadła i i mięśnie
z anatomii wiem, jak pracuje ci serce
z pierwszej randki, że gdy bliżej podejdę
choć nie panujesz nad tym, bije szybciej przeze mnie
jak się skupić na czymś, możesz, to mi powiedz
zakładasz czarne rajstopy, do tego noga na nogę
oblewają siódme poty, czy dostanę zimnej wody
miłość kiedyś przynosiła mi same kłopoty
rozwiązywanie takich zwykle to stanowi kłopot
czasami zdania wymieniamy nie wiadomo po co
czasami olewamy, bo wszystkiego mamy po tąd
przyzwyczajenie jednak jakoś trzyma nas ze sobą
kolejny ranek, kiedy znowu dusisz się na siłę
rozwiązywanie sporów zwykle bywa kłopotliwe
znałem adę, znałem zochę, znałem andżelikę
cud, ze pamiętałem jeszcze jakiekolwiek imię
mówienie tak otwarcie stanowi kłopot
pewnie już na starcie z tym nie wytrzymamy
no bo to wszystko, co ty do mnie, jest zbudowane po to
by każdy mały problem rozwiązywać razem chodząc

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...