dtl212 – error lyrics
odkąd podałem serce na jebanej tacy
świat mnie odurza, nie chce myśleć o jej stracie
te długie nogi, oczy jak labirynt dafeng
jebać tetris nie układam tu niczego pod te kafle
20 lat i nosze sińce pod oczami
nadal lubię rap, nie siada mi tatami
w szare dni bardzo często boli głowa
palie splif, na winylu rich the kid strzały lecą z makarowa
jak molesta ja wiedziałem, że tak będzie
jak krystyna janda śpiewam o zakręcie
to nie rec kręcą się tu trupy wszędzie
gdy odstępujesz mnie na krok, zawsze jestem w błędzie
paryż, milan, barcelona albo moskwa
wszędzie najlepiej ale nie jak jestem sam
czekałem długo zanim ktoś tego posłucha
jestem sm#tny, może ktoś mnie udobrucha
uczucie dzisiaj jako najcenniejszy dar
będzie trzeba dla ciebie rozjebie bank
lalki z bagiem diora to nie żaden skarb
świat jest pusty bez ciebie, świat bez ciebie jest jak kat
życiowe lego znalazłem ostatnia część
zawsze wszystko się składało i to wnet
podarte kartki i zeszyty za dzieciaka
dzięki temu nauczyłem jak się lata
rozwijam skrzydła ale nie obrastam w pióra
mam wgląd na wszystko za to teraz leci chmura
chciałbym powiedzieć, że to chyba wszystko na nic
bądź przy mnie zawsze, jebać samotne przekraczanie granic
Random Lyrics
- anthony b – good life lyrics
- jonzun crew – electro boogie encounter lyrics
- storm blacky – die young lyrics
- jenny dee – something more lyrics
- mananero – death valley lyrics
- veonity – sail away lyrics
- hayden mcnulty – headhunted (2018/08/06) lyrics
- adam litovitz – man lyrics
- broma mc – non mi va – accidia lyrics
- love life – swimming on the sun lyrics