azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

dzakob – od kilku godzin lyrics

Loading...

[intro]
siedzę w domu odpalony facebook
siedzę w domu odpalony facebook
siedzę w domu nie odpisuje bo mi się nie chce
siedzę w domu odpisuje, bo chce..
same paradoksy, he

[zwrotka 1]
życie to kraina lodu, pełna rozwodu, życia na pozór
pustych dupeczek co wiedzą lepiej i zgubiły rozum
życie to nie tylko melanż, no i na kacu niedziela
chyba się musimy zbierać, żeby wszystkiego nie przegrać w pokera
chodzę sobie całą noc noc nie odpisuje wyłączony czat mam
oni mówią, że kuba to jest gość, trochę stylówy i na głowie panda
wkurzony na to, że mi się układa bo coś, zacznę sobie włosy przebarwiać
nie walę jak oni w nos, a moje życie to biała kopalnia
przepraszam te polonistki, żaden tadeusz bo liczę te zyski
do szkoły przyjdę zmęczony, kuba weź trochę się wyśpij
a ja nie miałem czasu na sen, w nocy się wyjdę dotlenić
zjadam kopiko o szóstej w głogowie, to fresh biorę se picie bez ceny
ziomale do mnie coś mmm-mówią, ale to dla mnie za dużo
kobieta krzyczy, że dzwonię za wcześnie, co ja poradzę, że jest moją muzą
chciałem pogadać, a ciągle pada, chciałem rozmawiać, a nie odpowiadasz
po co mi twoje wysłane emoji to, że masz iphone to w cale nie jara
robię na panny na scenę tu boom, potem na kacu na pociąg
czuje się w życiu jak król, nie wiem czy warto odpocząć
oni się czepiają ciągle, moje sobotnie wieczory to brak stresu
odpalam sobie desub no i biorę kilka oddechów

[refren x2]
zarzucają, że to tylko zwykły numer
snuje sobie plany, których wcale nie rozumiesz
kręcą te afery, po nagraniu na set tunie
tak wygrywam życie no i jestem jego królem

[zwrotka 2]
moje seriale to sztos, obejrzę sobie do tej osiemnastej
potem ci powiem, że won, robią se dobrze i boli nadgarstek
pajace mówią, że dobre, jak szmule chcą wykorzystać okazje
ja sobie grzeje ten toster, ona napiszę, że lajka przypadkiem
serio to nie wiem co mam robić, zamulony od kilku godzin
moja menago mi mówi, że dumna będzie, a dałem głupie powody
coś tam alien piszę, (?) mówi jedź na heaven
wczoraj wjechała warka strong, dzisiaj to chyba poleżę
dzisiaj to nie wiem, ha ha, poleci mi stary pezet
typiara piszę, że jej chłopakowi to chyba przestaje zależeć
ona po dragach, ha ha, ale na memach, ha ha
zaraz na zawał, ha ha, zejdzie jej ściema, ha ha
to nie zabawa, ha ha, jeszcze nie teraz, aha
nie ma ramienia, ha ha, nie wie co może wybierać
ona po dragach, ale na memach
zaraz na zawał, zejdzie jej ściema
to nie zabawa, jeszcze nie teraz
nie ma ramienia, nie wie co może wybierać
nie wie co może wybierać
nie wie co może wybierać

[outro]
pozdro dla wszystkich
hiddenfrom 2018
i co? jednak można pisać sztosy w 15 minut, hehe
na razie i buźka

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...