
elżbieta adamiak - bajka o tym, jak wigilijna noc wychodziła za mąż lyrics
[zwrotka 1]
śniegiem zasypało
cała noc na biało
jakby zaraz za mąż miała wyjść
suknia coraz bielsza
welon coraz dłuższy
wchodzi do kościoła biała noc
[refren]
niebo śniegiem prószy
chciałoby was wzruszyć
w chwili gdy wychodzi za mąż
wigilijna noc
[zwrotka 2]
w kościelnym półmroku
płacze noc po cichu
gdzieś się podział dzień – jej przyszły mąż
przyszedł dzień zaspany
huczą już organy
lecz zniknęła noc, zabrał ją świt
[refren]
niebo śniegiem prószy
chciałoby was wzruszyć
w chwili gdy wychodzi za mąż
wigilijna noc
[zwrotka 3]
został tylko welon
chodzą po nim ludzie
i marudzą, że znów błoto
nawet nikt nie widzi
że dzień taki sm-tny
stracił noc i wciąż jest sam
[refren x2]
niebo śniegiem prószy
chciałoby was wzruszyć
w chwili gdy wychodzi za mąż
wigilijna noc
Random Lyrics
- 50landing - re:birth (ft.brakence) lyrics
- dillaz - tou maluco lyrics
- daniel irambona - breathin' (remix) lyrics
- tragedy (rapper) - letter to devajia lyrics
- spaceman zack - coke in the bathroom lyrics
- dbo (korea) - shine high lyrics
- cristianoricher - vais ver lyrics
- colliding with mars - the cutest girl in hell lyrics
- selfish - ego lyrics
- king theta - getting over it lyrics