elżbieta adamiak – bajka o tym, jak wigilijna noc wychodziła za mąż lyrics
[zwrotka 1]
śniegiem zasypało
cała noc na biało
jakby zaraz za mąż miała wyjść
suknia coraz bielsza
welon coraz dłuższy
wchodzi do kościoła biała noc
[refren]
niebo śniegiem prószy
chciałoby was wzruszyć
w chwili gdy wychodzi za mąż
wigilijna noc
[zwrotka 2]
w kościelnym półmroku
płacze noc po cichu
gdzieś się podział dzień – jej przyszły mąż
przyszedł dzień zaspany
huczą już organy
lecz zniknęła noc, zabrał ją świt
[refren]
niebo śniegiem prószy
chciałoby was wzruszyć
w chwili gdy wychodzi za mąż
wigilijna noc
[zwrotka 3]
został tylko welon
chodzą po nim ludzie
i marudzą, że znów błoto
nawet nikt nie widzi
że dzień taki sm-tny
stracił noc i wciąż jest sam
[refren x2]
niebo śniegiem prószy
chciałoby was wzruszyć
w chwili gdy wychodzi za mąż
wigilijna noc
Random Lyrics
- george whitefield – hark! the herald angels sing lyrics
- strawberry whiplash – now i know it’s you lyrics
- andré norbeck – blame on me lyrics
- disco rebel – fubu cap lyrics
- xs project – red roubles lyrics
- arvin – printemps lyrics
- plevyak – summer lyrics
- gianluca – flotando lyrics
- sycklone – go get it lyrics
- juan mango – portal lyrics