emas - więcej życia lyrics
[zwrotka 1: emas]
jak przyjdzie znowu jesień to nakupię trochę książek
a jak wyjdzie ta płyta to w spokoju się pomodlę
proste życie, bez rewelacji
gówno mnie obchodzi, kto jest mistrzem kurtuazji
ja to co miałem to wyniosłem z chaty
nie, że graty na mete, a za farmazon baty
a jak naważyłem piwa, to brałem to na plecy
a jak się najebałem, to mnie stary wziął za bety
dziś pożyczam wiedzę z biblioteki
chociaż nie zapomniałem gdzie dostanę wódę z mepy
sorry chłopaku, ale tam nie wracam
a jedyne o co gram, to ciężka praca
jak ci powiedziała matka żebyś gówna nie tykał
to słuchaj, nie pierdol i więcej życia
[zwrotka 2: emas]
nie musisz mówić mi, że jest ci ciężko, co z tego?
i wcale mnie nie bawi, jak na wolnym leciał eldo
mam szacunek do oldschool’u
i co by się nie działo, kim ty kurwa jesteś, królu?
stoję se z piwem, nowy narybek
nie było mnie tu chwilę, co drugi to diller
a jak byłem w szóstej klasie to dostałem majeran
i gdyby nie to nie wiedziałbym jak zacząć od zera
trochę pokory dzieciak
ja dwadzieścia parę lat wygrzewałem jeden trzepak
i się uśmiecham, kiedy chcą zapalić ze mną
i choć nie palę wychodzę na piętro
a jak zapomniałeś kurwa, co ci powtarzała matka
nieważne, jedno ma wyjście klatka
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- narcy - makoo lyrics
- heads or tails - pathfinder lyrics
- max d. carter - merry lyrics
- gold spectacles - stranger than you lyrics
- alain dans son jardin - eczéma lyrics
- kev decor - that east side story lyrics
- paintriiip - leaving lyrics
- hayce lemsi - tony montaigne lyrics
- kloukoma - дядя молодцом (uncle well done) lyrics
- relaxing instrumental jazz ensemble - tears in heaven lyrics