azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

eripe - jestem graczem lyrics

Loading...

[refren]
wyjebane kogo tutaj obrażę
mam udowadniać coś – spluwam im w twarze
albo to wygram albo chuja pokaże
mogę wszystko bo jestem graczem

[zwrotka 1]
zawodnicy za śmieciowe kontrakty tu grają rapy
ja się nie pierdolę z resztą zresztą trash talk wciąż mnie bawi
raperzy by tu skakali z mostu po takich trackach
ratuje ich tylko to że biali nie potrafią skakać
komentuje ich grę choć na trzeźwo to to jest hardcore
jak słyszysz, że już gadam głupoty mów mi “to masz alko”
strzele połowę połówki na strzała i nie to, że więcej nie mogę
po małej przerwie na szluga jak boruc wracam na drugą połowę
możemy pogadać o zarobkach, biletach, koncertach, tłumach
ale to chyba wstyd grać piach przy pełnych trybunach
ciągle przepełnia mnie duma, że na jednej scenie tutaj stać
mogę z legendami typu proszę cie no kurwa mać
lizanie dupy nie da tutaj szacunku jak w korpo nigdy
kręcą a ich rap ssie fiuta, mordo to są p-rno filmy
ja przez wyzywanie innych hajsu w chuj tu jeszcze stracę
od kopa odbiję się i rzucę to bo jestem graczem

[refren]
wyjebane kogo tutaj obrażę
mam udowadniać coś – spluwam im w twarze
albo to wygram albo chuja pokaże
mogę wszystko bo jestem graczem
wyjebane kogo tutaj obrażę
mam udowadniać coś – spluwam im w twarze
albo to wygram albo chuja pokaże
mogę wszystko bo jestem graczem

[zwrotka 2]
terminarz napięty a spotkania wolę towarzyskie
wyjazdy, w weekendy, możesz mi polać czystej
znamy się czy ty my mnie znasz, już mnie mieli za zioma
a mam interakcje z kibicami jak eric cantona
piszą do mnie na fejsie no to w minute blok
nie dlatego, że patrze z góry jak manute bol
po prostu sm-tno mi kiedy czegoś ode mnie chcą
a jedyny gest na jaki mnie stać to załamanie rąk
rywali szanuje chociaż sympatią nie darzę
a jak nie szanuje to ich przypadkiem obrażę
każdy z nich to jest turbokozak
szkoda tylko, że mają gówno w głowach i przespali szansę
by strzelili w łeb sobie nawet jakbym im na pustą podał
grasz na zero z przodu i łyso ci jak ktoś wpierdol spuści
frajerze twoim fryzjerem jest j-n-sz wójcik
czytam z ruchu warg, że się pchasz na salony (kmiocie)
choć nawet bez var widzę was na spalonym (na stosie)

[refren]
wyjebane kogo tutaj obrażę
mam udowadniać coś – spluwam im w twarze
albo to wygram albo chuja pokaże
mogę wszystko bo jestem graczem
wyjebane kogo tutaj obrażę
mam udowadniać coś – spluwam im w twarze
albo to wygram albo chuja pokaże
mogę wszystko bo jestem graczem

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...