azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

eseshu - strespourazowy lyrics

Loading...

głupio wyszło
chciałem zostać sam ale potrzebna mi bliskość
kogoś kto nie zrani kiedy wali się już wszystko
kłócę się znów w bani patrząc w ma zjebana przyszłość
chciałbym móc zaufać i się nie bać ze będzie mi przykro
chciałbym móc planować z drugiej strony się nie zastanawiać gdzie to prysło

stres pourazowy nie pozwala patrzeć w oczy
by mnie tu zobaczyć udaj się na sp+cer w nocy
bardzo długo słuchałem szumu kołyszanych drzew
właśnie tam zrozumiałem że nie ma nikogo oprócz mnie
zaufaj komuś a kurwa przekonasz się
największym wrogiem jesteś ty i co otacza cię
wszyscy uśmiechnięci póki droga gdzieś tam traci sens
zaraz tylko śmiech i skurwialy humor tylko by tu wzbudzić lęk
ja was znam i nikomu nie dam tutaj wejść
drabinę zbudowałem sam teraz trzeba po niej przejśc



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...