azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

flint – zyrtec lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
budzi się nowe życie, kwitną kwiatki, latają motylki
nawet najwięksi bandyci biorą paletki i piłki i jadą na piknik
słońce oświetla budynki, dziewczyny potrawy wrzucają na grill
w blokach dziś nie zostaje już nikt, by nie zmarnować tych kilku chwil
a ja? mam czerwone oczy, na obu kanałach gra smarki smark
a ja? mam czerwone oczy, choć jeszcze nie ruszył mnie pierwszy blant
gdy kręcę ręce mnie swędzą, w płucach brakuje tchu
dzisiaj mój bit to… nawijam do niego aż brakuje tchu
pyłki wpadają przez okno, oczy mnie swędzą i puchnie mi grdyka
mam tylko tran, ale strasznie wygląda i cuchnie jak ryba
przydałaby się tabletka, szukam jej wszędzie jakbym szukał bletek
wapno, niewiele pomoże, ale w kombosie da lepszy efekt
dzieciaki grają w piłę na wczasach, ja śmigam po domu z gilem do pasa
chcę przyjąć coś by sprawiło, że znowu w plenerze z promilem pohasam
liczę na jakąś ulewę, ale jak na złość same dni pogodne
zyrtec – znów uratował mi życie, staram się zwolnić i złapać oddech

[refren]
moi indianie więcej prochu chcą i znają mantrę
to dla czerwonych oczu, to dla swędzących gardeł
to dla zapchanych nosów, to dla zjebanych pogodnych dni
zyrtec – to nie żadna reklama, bo żaden producent nie zapłaci mi
moi indianie więcej prochu chcą i znają mantrę
to dla czerwonych oczu, to dla swędzących gardeł
to dla zapchanych nosów, to dla zjebanych pogodnych dni
zyrtec – to nie żadna reklama, choć liczę że dadzą zapasy za free

[zwrotka 2]
na testach wyszła mi chujnia 100% – mleko, orzechy, warzywa, owoce
ta, widzę to wszędzie gdzie chodzę, omijam topolę, leszczynę i brzozę
i proszę, ledwo odróżniam te drzewa, choć znowu je palę i znowu ziewam
kurwa, w tym polskim siuwaksie jest cała tablica mendelejewa
szykuję swoją odpowiedź: zyrtec, alertec, ascorutical
flonidan, zenaro, mało, mało? talent mnie zniszczy #janko_muzykant
ciągle w trasie dmucham kichawę, lekarzy już dawno nie słucham
bo nawet mi jeden powiedział, że odkąd oddałem psa, widzi u mnie poprawę
ha, kłamałem, mój pies wciąż ze mną mieszka doktorze
proszę nie tracić czasu i pisać, bo może mi jakaś recepta pomoże
jak wpadłem do mojej lali do domu, kot mnie prawie doprowadził do zgonu
chciał ze mną spać a lala nie chciała mi pomóc, więc już od progu
poczęstowałem go buchem wierząc, że moja lala się nie połapie
ale kotek zaczął szczekać, po czym zostawił kupę w szafie
może też miał alergię, leży i kwiczy i tyle w tej kwestii
zyrtec – szybko dorzucam do whiskas, bo nie chcę mieć na sumieniu tej bestii

[refren]

[tekst – rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...