gabryś (pl) – #hot16challenge2 lyrics
[zwrotka]
pytają mnie jak piszę kawałki, kto to wie
ja tylko łącze ze sobą linie #mon0brew
mówię o sobie, jestem lirycznym podmiotem
śpiewam se o tym jak katuję płuca no i wątrobę
jestem głodny sukcesu bo do mnie nie wraca karma
na trakach odkrywam podświadomość jak ayahuasca
mój rap będzie na każdej ulicy tak jak żabka
bo do rymów mam łeb jak sklep, chciałbyś kupić punchline?
do sklepu chodzę dla kiepów no i by wziąć lody
tak właśnie wygląda moje życie #bon_jovi
najczęściej biorę chesterfieldy i kaktusa
kaktus kłuje, więc chyba dlatego mnie tak kłuje płuca coś
ta scena to dramat, nie wspominając o akcie
było ciemno, głucho wszędzie, dzięki mnie jest wszystko jasne
bo ta gra obrała zły kierunek, a ja jak lisowska
mogę wkurwiać, ale chociaż prowadzę ją w stronę słońca
Random Lyrics
- mattoxi – can’t stop lyrics
- daniel powter – tell them who you are (acoustic version) lyrics
- headhaunter – chop chop (cont.) [feat. ibrahim] lyrics
- ray reyes – that’s what you do lyrics
- saf man – malocchio lyrics
- roland kaiser – manchmal lyrics
- bartees strange – about today lyrics
- dacey – strangers? lyrics
- azaad – ek haar lyrics
- rafaela & maury – brazuca sangue bom lyrics