azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

gastrojan - plaża miejska lyrics

Loading...

refren
jeszcze tylko ze dwie zmiany kega jak platan
obolon biały leję się litrami hit lata
kolejny prysznic już nie działa nosz kurwa mać
dwie tęcze są nad nami więc pozdrawiam

zwrotka 1

na plaży miejskiej od czwartej do czwartej
czuję się jak profeta adam wiesz?
nie dziwne że chodzę na rzęsach na zmianie
a wciąż trzymam fason i i łapię co dzień daje
mam napiwki od ładnych pań
ulubiony bar tender od tak
przyszły latynoski wieczór nabrał tempa
nie wyrabiam kod 67 proszę reszta
i tak w kółko jak okręt
od jedynki do dwójki mati daj koronkę
otwieram jarritos to mnie czas na przerwę
siadam w magazynie bo nadszedł czas by wreszcie

hook
robić jazz wejść na top, śnić przez dzień aż po noc
podaj mi papierków stos stworzę z nich sztukę a co?
młody janek to jest gość, nawet we własnym domu bo
mówią że traktuję go jak hotel ziom

refren
jeszcze tylko ze dwie zmiany kega jak platan
obolon biały leję się litrami hit lata
kolejny prysznic już nie działa nosz kurwa mać
dwie tęcze są nad nami więc pozdrawiam

zwrotka 2
dajcie mi rączki to zatańczymy tutaj makarenę
jak na chwaliszewie na świeżym tlenie
bez gier i gierek jak edward
ta droga może wiele przetrwać
childish rapper mówią janek przestań
a ja wciąż leję se z nich z do kubeczka
bo taką mam pracę kliencie bez serca
a chcę robić więcej bo drzemie potencjan
spotkasz mnie tutaj i w innych miejscach
koniec średniowiecza bo nadszedł renesans

hook
robić jazz wejść na top, śnić przez dzień aż po noc
podaj mi papierków stos stworzę z nich sztukę a co?
młody janek to jest gość, nawet we własnym domu bo
mówią że traktuję go jak hotel ziom



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...