azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

gibi [pl] - brud lyrics

Loading...

[zwrotka]
znów w moich oczach mrok, podnoszę na nią wzrok
gdzieś odleciała ja też bym chciał już odlecieć stąd
brakuje mi tych mord, wciąż opuszczają mnie kolejni, nieduży mój krąg
i chciałbym zniknąć gdzieś, gdzie, opuści mnie to
to zło, te dziwne myśli i uczucia które codzień tak targają mną
które zmuszają mnie do rzeczy których nie chce
i sprawiają żę codzień płaczę w lnianą poszewkę
tego robić nie chcę
dosyć dużych przerw, ej
trzeba ogarnąć się i złapać duży wdech
nie mogę myśleć o tym tylko przed siebie gnać
i wziąć się w garść, ej, i wziąć się w garść
to dość prywatny numer, przelał mych łez ten strumień
jak mówiłem w chłopcach a ty dalej niе rozumiesz
że chciałbym kurwa umieć i chciałbym być normalny
niе palić tyle skuna no i być bardziej zaradny

ale nie potrafię
oblałem w pierwszej klasie
obleję w drugiej klasie
powoli tracę zasięg
tracę zasięg ze światem
tracę łączność ze sobą
ale sam wybrałem podążanie tą drogą
ale nie potrafię
oblałem w pierwszej klasie
obleję w drugiej klasie
powoli tracę zasięg
tracę zasięg ze światem
tracę łączność ze sobą
ale sam wybrałem podążanie tą drogą



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...