azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

gostek – outro lyrics

Loading...

1. żeby to rzucić, byłem o już mały włos
jak już się czepiają, to się czepiają o głos
na głos nie mam wpływu, ale mam wpływ na flow
i to główna przyczyna, czemu nie hejtujesz go

swój pierwszy koncert zagrałem z anginą i
dałem sobie radę tam na żywo, dziś
support w ostródzie piękną chwilą, ty
chcemy pchać to dalej, ej, spełniamy sny

dopóki nie zacząłem grać supportów, menciu
nie wiedziałem, że w tym mieście jest tylu ekspertów
od rapu. nie przejdziesz obojętnie obok mnie
pokochasz albo znienawidzisz, lecz to nie mój problem

i choć są ludzie, których rap lubię dziś
to nie nagramy raczej razem w sumie nic
koncert w toruniu dał mi energię jak nie wiem
i dziś już wiem, że moje miejsce jest na scenie

ref:
choć to ostatni numer, to majk ciągle płonie
choć to ostatni numer, daj w górę dłonie
choć to ostatni numer, zostawiam ogień
choć to ostatni numer, to jeszcze nie koniec
to jeszcze nie koniec
to jeszcze nie koniec
to jeszcze nie koniec
nie, jeszcze nie koniec

2,. to najwyższa liga, hashtag – premiership (premiership)
każdy chciałby być mną, być tu dziś (być tu dziś)
jestem jak dr. jekyll i mr. hyde, uwierzysz?
a to wyjaśnia wszystko, #kamień z rosetty

wylewam siódme poty tutaj jak junes
more ideas than time – mam na koszulce
chcę zrobić tak dużo, że mam już dzisiaj
he, te plany na dwa życia

czy to ja pochłaniam książki czy to one mnie?
rachunek jest prosty, wychodzę poza ramy te
zaproś mnie na koncert, gdziekolwiek w polsce
zagram zwroty za zwroty i na bank będzie dobrze

różnic między ludźmi teraz a antykiem nie ma
ciągle chcą tego samego – igrzysk i chleba
>nam potrzeba czegoś więcej i mierzymy wyżej
tak mniemam, że już w tych wersach znajduję życie

3. mam jedną miłość, jeden mikrofon – niczym nas
oby to było, oby żyło ziom – wiele lat
a wielu zamiast się ogarnąć woli detoks
i to i to i to i to i to, #polisyndeton

to reminiscencja, moja córka – r-ka
ma już tyle lat, choć dopiero premiera
jak dla mnie innej opcji to trochę nie ma
ale kiedy wchodzę na bit to wołam siema

wokół słyszę tok spisków z pysków!
pisków też. mówię ci, idź już, wiesz?
jak olkowi chcieli zamalować mi okna na radość
ale w porę powiedziałem im: nara, dość

dość, nara, olewam typu typu
grozić wszystkim klepą, mając 20stkę w bicu
jak dajesz mi wyzwanie – pod uwagę daj to
nie patrzę czy będzie trudno, tylko czy warto



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...