azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

gracux – blizny lyrics

Loading...

cztery lata temu miałem to na dzwonku
2018 to sentyment a nie potwór
daje kroki w tył, żeby potem zrobić ze dwa do przodu
choćbym miał tu umrzeć z samotności, nie cofnę się znowu

moje wszystkie sentymenty upadły dawno na glebę
mam dziabę tam gdzie mam ciebie, mam ranę tam gdzie mam serce
nie dotknę już nigdy więcej, ten syf zabija mi wenę
to było tylko wspomnienie, zaufałem teraz cierpię

zgaszone światło nad głową
powiedz mi czy jestem sobą
powiedz gracjan kim ty jesteś
raperem czy pogerzelcem
z pustym sercem stoję w mieście
ona mówi że to szpetne
jak mam zmienić swoje miejsce
kiedy we krwi całe ręce

(ref.)
możesz wytrzeć łzy o moje blizny
ile w nich jest podobizny
wcale nie ktoś inny
nikt nie będzie winny

miłość, zdrada
sm+tek, władza
idę w górę
potem spadam

możesz wytrzeć łzy o moje blizny
ile w nich jest podobizny
wcale nie ktoś inny
nikt nie będzie winny

miłość, zdrada
sm+tek, władza
idę w górę
potem spadam
ona leci już tylko na kamienie szlachetne
jeśli były tutaj jakieś więzi to je przetnę
niektóre starania były dalej nieskuteczne
wchodzę całe życie po schodach i sam je przejdę

może jestem nieśmiały ale mam otwarte drzwi
dla ciebie jestem już mały chociaż 193
mamy tez te same rany oboje nas bolą łzy
ten refren był już nagrany ale byłem wtedy czym?

(ref.)
możesz wytrzeć łzy o moje blizny
ile w nich jest podobizny
wcale nie ktoś inny
nikt nie będzie winny

miłość, zdrada
sm+tek, władza
idę w górę
potem spadam

możesz wytrzeć łzy o moje blizny
ile w nich jest podobizny
wcale nie ktoś inny
nikt nie będzie winny
miłość, zdrada
sm+tek, władza
idę w górę
potem spadam



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...