grizzly777 – intro lyrics
refren
siedzę na łóżku i odpalam winston
i odpalam rewolucję romantyczną
jebie mnie przeszłość bo przede mną przyszłość
a ona zniknęła lecz myśli nie znikną
teraz mi przykro
bo jestem pizdą
trafię do piekła i zjadę tam windą
poczekaj parę lat to zrobię milion
a to co zrobiłem to dopiero intro
zwrota
nie wybieram pomiędzy czarnym a białym
pomiędzy gejami albo lesbijkami
też nie jestem lewy i nie jestem prawy
też nie jestem biedny, nie jestem bogaty
jestem człowiekiem jak każdy
każdy jest tak samo ważny
jeśli masz siano to każdy jest obok
a jeśli go nie masz to wszyscy spierdolą
garstka przyjaciół tylko mi została
a reszta zmieniła się nie do poznania
myślę o nich kiedy sam zasypiam nocą
myślę o nich kiedy palę te marlboro
bridge
znowu czuję się jak w jebanej klatce
no bo se sam z moimi myślami walczę
w plecaku noże i parę kryształów
ja bez ciebie tak jak więzień azkabanu
się czuje samotny
refren
siedzę na łóżku i odpalam winston
i odpalam rewolucję romantyczną
jebie mnie przeszłość bo przede mną przyszłość
a ona zniknęła lecz myśli nie znikną
teraz mi przykro
bo jestem pizdą
trafię do piekła i zjadę tam windą
poczekaj parę lat to zrobię milion
a to co zrobiłem to dopiero intro
Random Lyrics
- how to loot brazil – this charming man lyrics
- automatic shoes – dog on the run lyrics
- andre bugatti – composure lyrics
- ezttereo – frename aquí lyrics
- islurwhenitalk – miss me lyrics
- forever now – throw it down lyrics
- a.o. gerber – you got it right lyrics
- 58g – dj ez lyrics
- hans pucket – bankrupt lyrics
- chxvi – as the tears fall lyrics