grubvs – lokal lyrics
lokal lyrics
[refren x2]
nie nosze bosa, i nie szlajam się po lokalach
nie jest boska, lecz jej nie było w moich planach
pije koktajl, wie ze będzie płakała z rana
znowu nocka, znowu nocka
[zwrotka]
u lala mała, znowu nocka porywa cię
zostaje w tym mimo ze od tego mam ciężki łeb
po co to robię? trudno od ciebie czegoś chcieć
wiedze więcej niż trochę, i to przez to martwię się
martwię się, a nie powinienem w ogóle ( nie )
jebać siano, jakby mi sk+mali portfel
tylko pieniądze, w ich głowach są pieniądze (a ja)
kocham muzykę jak dziecko, nie jestem ojcem
ławki i piwnice, klatki, baty ej i słuchawki
nie mógłbym żyć bez zajawki, nie mógłbym żyć bez zajawki
kolorowe włosy ma i słodka jak skittles jest
chciałbym poznać bliżej ją, chciałbym czegoś dowiedzieć się
bujam głowa non stop, może tym zarażę cię
obyś wyszła na prosta, proszę nie zawiedź mnie
[refren x2]
nie nosze bosa, i nie szlajam się po lokalach
nie jest boska, lecz jej nie było w moich planach
pije koktajl, wie ze będzie płakała z rana
znowu nocka, znowu nocka
Random Lyrics
- khánh ly – đại bác ru đêm lyrics
- little juanito – no quiero un grammy lyrics
- frn – apagaré las luces lyrics
- square kidz (ita) – dante carducci lyrics
- trepac & hobgoblin – vild type lyrics
- laura canales – extráñame lyrics
- midnight oil – heaven and earth lyrics
- ha vay – don’t look back lyrics
- galen crew – the one she couldn’t follow lyrics
- seth faergolzia – all my famous friends lyrics