azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

hase – modus operandi (intro) lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
charakterystyczny i z reguły powtarzany
sposób zachowania sprawcy znaczy modus operandi
utylizowałem w sobie nawyk do tych nagrań, czaisz?
w żyłach magma, styl, który plany krwi tu pozostawi
na ścianach wypisuje ręką szatana dziś ci wersy te
zawistni chcą mnie dotknąć, a nawet nie widza mnie
nadal gramy w jedną grę, schemat w odcinka tom&jerry
nie mam tatuaży, wżynam je na mózgach skurwieli
ten rap boli, ból dożył go latami, wiem, że słychać
schematami gardzę, nie robi na mnie wrażenia cicha
a w tych plikach cyjanek własną armię wzbogaca muran
i nie pomyślałbyś, kurwa, że to wszystko w miasta murach
jebie schemat, rutynę, chociaż to w genach ma każdy dziś
dlatego chcę poznać wroga od środka by go zniszczyć
zostawić pył i smród zgliszczy tych
co chcieli bym stracił zmysły, wyrzygał styl

[refren]
modus operandi, zrobimy tak dziś to
profil przestępcy, a ty kmiń o co cho
leje krew się, zobacz, strzał, trup, podłoga
browar, papieros, jedna ta sama osoba
każdy ma zło w oczach, najlepszy towar
nienawiść omija schemat, niszczy wroga
to tylko wokal i bit, to rutyna dziś w oczach
mam nic, tępy wzrok tego innego tego co tu spotkasz
[zwrotka 2]
zróbmy jeszcze raz to, dajmy upust jazdą dziś
widzę w nich światło, możemy iść przez świat z nimi
oby upadło setki miast i kłamstwo w nich
wole żyć z prawdą, niż gładko ma mi z fałszem być
nie czuję lęku, kiedy przed nosem mam majka i tekst
nie stoję w cieniu pudelków co chcieliby mieć flow fest
mam swoje litery cztery, które zapamiętasz dobrze
bo jak ostrze się wbijają w głowę dopóki nie dotrze
to jest płyta, która powstała w oparciu o schemat
bity, teksty, temat, wszystko na bieżąco pokój zbiera
świat się wali nieraz tobie, co dzień umiera w chuj osób
nie odpowiem czemu, kontaktu za bardzo nie mam z bogiem
robimy sobie krzywdę, kochamy łzy naprawdę
ludzie to skurwysyny przez poryte sny wyżarte
mam kartkę i datę, na schemacie jest oparte
kiedyś to zwalczę, bo życie jest chyba tego warte

[refren]
modus operandi, zrobimy tak dziś to
profil przestępcy, a ty kmiń o co cho
leje krew się, zobacz, strzał, trup, podłoga
browar, papieros, jedna ta sama osoba
każdy ma zło w oczach, najlepszy towar
nienawiść omija schemat, niszczy wroga
to tylko wokal i bit, to rutyna dziś w oczach
mam nic, tępy wzrok tego innego tego co tu spotkasz



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...