azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

homies [pl] – nie muszę szukać lyrics

Loading...

[zwrotka 1: bunio]
ja nie szukam tu niczego serio to mi tu wystarczy mam
kobietę, rodzinę, ziomali z nimi rapy gram
i się nie boje dobrze wiem, że nie zostanę sam, powiedz mordo czego szukasz
ja nie muszę namawiać nikogo naprawdę
tu każdy ma wybór wybiera jak sam chce
i karty rozdane, a nierówne szansę
i jak to reozegrasz przegrany starcie
ja nie patrzę po ciuchach, ja patrzę na ludzi
chodzi w podartych butach, rozumu więcej ma niż ci od lui
niechęć tu zapał mi studzi (czasem)
czasu za mało na ruchy (raczej)
kończymy płytę, zamykam się w studni
od rana do nocy tu bas dudni
mamy zajawkę co płonie nam w oczach i mamy ziomali co zawsze nas wesprą
wsyzyslo to składa się w całość
nie muszę tu szukać niczego na pewno
[refren]
znalazłem kosmos tu, więc już nie szukam go
znalazłem sposób by, cię nie oszukać bo
rodzinę tworzy crew, tutaj pomocna dłoń
więcej już nie muszę szukać
znalazłem kosmos tu, więc już nie szukam go
znalazłеm sposób by, cię nie oszukać bo
rodzinę tworzy crew, tutaj pomocna dłoń
więcej już niе muszę szukać

[zwrotka 2: ebi]
więcej nie muszę szukać, bo znalazłem to co chciałem
kobietę, ekipę, zajawę i mocną wiarę w to
że się udaje to co sobie założymy, bo
dobrze jest cele realizować z bliskimi
liczę na wynik mojej pracy, moich działań tu
zostać z niczym, ambicja mi nie pozwala, lód
potrafi zalać jak topnieje we mnie
ogień, znów weekend zniewala i gubi tą dobrą drogę
a kiedy upadam to wstaje i walczę
pomocne dłonie podają mi bliscy
liczyć to moge na porządne wsparcie, a przecież nie mogą tak wszyscy
małe występki, różne pomysły, nie zawsze idzie jak zaplanowałem
w głowie już robię se czystki, żeby ponownie móc cele odnaleźć
mam ze sobą wiare i za sobą wiare
i każdy dzień może mi przynieść korzyści
spragnieni ludzie sukcesu, codziennie gotowi do nowej bitwy
i nie ma, że zimny prysznic, żadna wymówka ci siły nie daje
biore za siebie się i szlifuje swój talent
[refren]
znalazłem kosmos tu, więc już nie szukam go
znalazłem sposób by, cię nie oszukać bo
rodzinę tworzy crew, tutaj pomocna dłoń
więcej już nie muszę szukać
znalazłem kosmos tu, więc już nie szukam go
znalazłem sposób by, cię nie oszukać bo
rodzinę tworzy crew, tutaj pomocna dłoń
więcej już nie muszę szukać

[zwrotka 3: wube]
na dłuższą metę mam wsparcie, to niepoprawne nie zwrócić
chociaż zdarzało po drodze się zbłaźnić albo pokłócić
szkoła nie pomogła mi szukać, choć nie stroniłem od książek
sam znalazłem kosmos swój, chyba że pomógł mały książe
co się z tym wiąże, że już nie wypuszczę z rąk
masz moje słowo, nie oszukam cię jak amber…
chodź, zobacz jak kłamie ten showbiz
pomoc w poszukiwaniu od holmes’a, zmieniłem na homies
mam w sobie spokój już, niezrozumiany luz
choć nieraz przyjdzie wkurw, to chyba słaby punkt
znalazłem rozum swój, czuję pod sobą grunt
fundament stary gruz, wylany beton znów
buduję na nim budynek wyższy niż burj khalifa
kiedyś bolało, dzisiaj jedynie mnie mija (mia)
jointów nie palę, chcesz bym trawę ci potrzymał?
moi ludzie się nią zajmą jak greenkeeper na etihad
[refren]
znalazłem kosmos tu, więc już nie szukam go
znalazłem sposób by, cię nie oszukać bo
rodzinę tworzy crew, tutaj pomocna dłoń
więcej już nie muszę szukać
znalazłem kosmos tu, więc już nie szukam go
znalazłem sposób by, cię nie oszukać bo
rodzinę tworzy crew, tutaj pomocna dłoń
więcej już nie muszę szukać



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...