hudini – kanion lyrics
[refren] x2
siwy włos na głowie i to nie jeden
kapie pot na skronie
wciąż gonisz cele, może w końcu się zatroszcz o zdrowie, trochę o siebie
zdarty głos, leci z rąk, to co trzymać powinieneś
[zwrotka 1]
jakoś tak ostatnio, pogodzony ze wszystkim
odpuściły winki, uśmiechnęły minki się 🙂
wszystkie toksynki precz, toksynki precz…
wziąłem za siebie się, hajśik do szuflady
ale nie chce go do grobu, jak zainwestować mądrze?
pamiętaj nie ufać nikomu, powtarza ojciec jak chodzi o forsę
mama mówiła, cele zdobywaj po trochu a ja wyskoczyłbym na głęboką wodę
najpierw bym się przyzwyczaił do sztormu a potem oszalał gdyby było za spokojnie
słyszę tykanie zegara, musze lecieć to sześćdziesiąt bpmów więc nara
to pisanie do rana, wszędzie cisza ale w końcu chce usłyszeć hałas
słyszę tykanie zegara, musze lecieć to sześćdziesiąt bpmów więc nara
to pisanie do rana, wszędzie cisza ale w końcu chce usłyszeć hałas
[refren] x2
siwy włos na głowie i to nie jeden
kapie pot na skronie
wciąż gonisz cele, może w końcu się zatroszcz o zdrowie, trochę o siebie
zdarty głos, leci z rąk, to co trzymać powinieneś
Random Lyrics
- olamide – up in the club lyrics
- zionryozo – dwts lyrics
- weel – морожка (ice cream) lyrics
- the dave clark five – how can i tell you lyrics
- blaqbonez – don’t touch lyrics
- issam – hada rai lyrics
- averageharry – unknown h send for unknown t lyrics
- sebastian block – ufer lyrics
- roro la meute – j’me barre lyrics
- killkiyoshi – 2gether lyrics