azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

hzop – gram rozkoszy lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
czasem
w doborowym towarzystwie
skumaj siebie, lubię usiąść, skręcić, spalić
czuć się jak w niebie
ale dużo przyjemniej być
z cała pakietą
z tytoniem, tematem, filterkiem i bletą
z kobietą, rozpalałem pierwszego joya
to było człowieku jeszcze za czasów noja
dziś to samo uczucie
gdy konopie się rozpala
smak zielonego dymu na kolana powala
zniewala: umysł, ducha ambrozja zielona
chcesz sie dobrze bawić
dołącz do naszego grona
to armia ciemnej strefy, ziomek
wytworni gracze
cannabis pierwsza klasa, a nie kurwa dopalacze
to, nie zapomniane chwile
uwierz mi człowiek
gdy upaleni w dymie, wszyscy siedzimy sobie
a w tle leci dobry rap spod cs bandery
podziemie nigdy nie było tak mocne
a to rap szczery, elo…

[refren]
gram rozkoszy ziomuś jak sia zielona
w oparach dymu siedzi banda upalona, to
nie zapomniane chwile, uwierz mi człowiek
gdy w dym, w dym, w dym, w dymie siedzimy sobie

[zwrotka 1]
gram rozkoszy ziomuś jak sia zielona
to ten bit plus ta nawijka połączona
słyszałeś gdzieś o nas
koleszko, w imię zasad
daję ci równie mocny towar
jak tamta klasa
zielona klasa, znowu, do wwa
jedziemy, zbijamy pionę, muzyka gra
i przyjaźń trwa, bo ja w tych ludzi wierzę
ze mną, pakieta śmiga, siła głosu, prawię szczerze
opary dymu, czuć aż, na kilometry
każda morda uśmiechnięta, tutaj ziomuś, bez przerwy
i dobrze wiesz, dla nas to niczym rytuał
joint, nawijka, później rap u ciebie hula
bo to jak lek, dla nas jak promienie słońca
chwile niezapomniane do samego końca
jak wtedy gdy, pod zespół jaramy sobie
puść to swoim braciom
niech ten joint idzie w obieg, elo…

[refren] 2x

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...