igrekzet – sznyty spojrzeń theme lyrics
[zwrotka 1]
nie świeci ani pierwsza, druga, ani trzecia
wolą stać na bezdechach i łapać letarg
wolą milczeć, a gdzie promień, zgadnij
jesteś pewien, chcesz znać filozofię latarni?
po co? mam własne halogeny
napierdalam przez mrok, napierdalam przed siebie
pozdro asfalt z łatami na wjeździe
droga: fast cars, fire and knives i danger
spoko, stary, codzienność chłoniesz
płuca się przyzwyczają, czas odetchnąć smogiem
osmolone austriackie kamienice
znów śledzą mnie wzrokiem, a chciałyby krzyczeć
i kolejny raz, przy słomce z isley brothers
zapominam, że nie czas na na atlantę wojaże
zapominam, by się skusić na twardy z zagadnień
prezentujesz ludzi czy raczej latarnie?
[refren]
gdy patrzę w twe oczy zmęczone jak moje
wieczorem przekrwione, a rano to samo
widzę l-stra bloków, a w blokach ogień
które wciąż na wolno zatracają tożsamość
choć ścinamy gzyms w technicolorze
głos zawsze, że osiedla – konkret dżihad
gdy patrzę w twe oczy zmęczone jak moje
widzę monochromatyzm w ich spojrzeń sznytach
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- psiren – take me back lyrics
- otis brown iii – you’re still the one lyrics
- dj tezinho – rave todo mundo vai sofrer lyrics
- moonchild – i’ll make it easy lyrics
- lonestar – i’m already there lyrics
- jon lawler – don’t hold your breath lyrics
- frank zappa – call any vegetable [ii] [road tapes, venue #3] lyrics
- olu – daylight lyrics
- skor – mówią, mówią lyrics
- beginner – rock das haus lyrics