azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

incognito – pamiętam jak dziś lyrics

Loading...

[scat: adela konop]

[verse 1: demar]
pamiętam jak dziś czasy nakielskie
pierwsze zajawki poparte szczerym sercem
to był ten czas i to było to miejsce
te chwile nie powrócą już nigdy więcej
pamiętam dzieciaków tworzących jedność
pierwsze wrażenia pozostały ze mną
najszczersze intencje trafiające w sedno
mogliśmy zmienić wszystko, wiem to na pewno
z życia braliśmy to co najlepsze było
doświadczenie nie raz twarz przemyło
ale trzymaliśmy się razem, mieliśmy jedną fazę
na mieście zapisane spore kilometraże
na pewno mówimy tutaj o pewnym szczęściu
że los nas zetknął w tym samym miejscu na ziemi
poznając życie przez doświadczenia
i ostatecznie przez życie doświadczeni

[chorus: adela konop]
pamiętam jak dziś

[verse 2: demar]
pamiętam jak dziś moją pierwszą miłość
miałem naście lat serce mocniej biło mi
odprowadzałem ją pod domu drzwi
nie wiedziałem jak, chciałem po prostu być z nią
wspomnienia pozostaną ze mną
tak jak chwile kiedy było mi już wszystko jedno
nie zapomnę, gdy rozmówiłem się z bogiem
a mój przyjaciel stał się największym wrogiem
taka karma, przyjąłem ją, losu nie zmienię
kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem
ja przetrwałem z duszą na ramieniu i żalem
ale pełen nadziei, bo przecież idę dalej
zrozumiałem: brać od życia, co mi daje
nie pierdolić głupot, nie mieć żadnych ale
a tak poza tym, jakby się ktoś pytał
u mnie jest git i ogólnie gra muzyka

[chorus: adela konop]
pamiętam jak dziś

[verse 3: demar]
pamiętam jak dziś czarne chmury nad miastem
czasem nawet widzę wymowne obrazy
żaden z nich już dawno nie jest dla mnie faktem
i dziś już żadnej nie pamiętam twarzy
i tu kończy się historia wielkiej przyjaźni
takiej, która by mogła góry przenosić
a wystarczył tylko zwykły zwrot wyobraźni
by w mgnieniu oka wszystko to zakończyć
cóż życie jest zmienne, a człowiek jest słaby
i wystarczy czasami zwykły liść na wietrze
by zmienić podejście by runęły zasady
a całe życie wypierdoliło w powietrze
z perspektywy czasu wiem, że tak być musiało
i teraz powracam do tych lat z sentymentem
ale życie prawdziwe oblicze pokazało
i nie będę już do tematu wracać więcej

[scat: adela konop]
pamiętam jak dziś



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...