azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

informatyk usb – biała kreda na asfalcie lyrics

Loading...

jebie mnie, jebnie mnie już to do reszty
bo rozbijam termometry i rtęć wlewam sobie w przełyk
czemu? tak się bawię na freestylu
nikt nie mówi, że muzyka odzwierciedlac ma mój nastrój
ale, ale mówi także prawda jedna
nie potrafiłbym okłamać tu nikogo na tych werblach, oh
prawda jest taka, że moje rozstania to norma
kto inny wytrzymałby z pograniczem myśli zoba
specjalnie spolszczam nazwę trudnego schorzenia
prawie tak mi dobrze, jak gdy ksywę spolszczył queba
łatwiej to zrozumieć przytaczając wykres
chociaż ciągle sobie tutaj ja myslę naiwnie
i myśle natywnie i myślе jak w filmie
tylko to za szybko leci i czasem niе mysle
robie glupie rzeczy, zazdrość często zżera
zawsze sie umialem przyznac, a mam problem z tym do teraz
bolą, bolą mnie najbardziej kwestie
w których caly czas kroiłaś na małe kawałki serce
i tak 1 raz był spoko, drugi do zniesienia
ale już 40 któryś to mi jebła psycha mega
teraz to juz jest za pozno, chcialbym cie nie znosic
chcialbym kurwa moc powiedziec, ze juz mam cie dosyc
i to jest ten problem, osobista terapia
tyle samo winy w tobie co i we mnie, taka prawda
ale, ale nie chce znac cie nigdy wiecej
bo jak nie podzielasz cudzych marzen no to łamiesz serce
może, może zmieni się coś kiedyś
lecz na razie prosze daj mi spokój i odejdź se w niebyt
leżę na asfalcie, ktoś rysuje kontur
biała kreda pachnie dobrze, chociaż mam jej dosć tu
dziękuje wam wszystkim, którzy tutaj byli
pierdolnąłem się na linie marzeń, potrzebuje chwili
zeby dojsc do siebie, by po prostu byc szczesliwy
to nie jest tak ze ja kurwa nie rozumiem mojej winy
dzisiaj sie czuje zle, pierdolnalem atomówkę
biala kreda na asfalcie ty rysujesz obramówkę



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...