instynkt – jestem tutaj lyrics
[zwrotka 1: czarny]
uuuu, zobacz jak to wygląda
masz już instynkt, a rutkowski już nie sprząta
chodź, zabiorę cię po moich brudnych kątach
[?] nie wybiła już dziesiąta
umarł król, biję króla na spontan
pierdolę układy i co mi zrobicie?
za nic mam śmierć, bo takie mam życie
polski matrix, blizna demokracji
wpadaj na getto, poczuj smród dewiacji
nie chcę czekać, nie chcę czekać do jutra
dziś wezmę wszystko, tasak, krwawe disco
nokaut! ten wąż mieszka w blokach
miejskich dokach, tam, gdzie chłopcy po wyrokach
portfel [?], bestii wokal, uuu!
szaleje pożar, żniwo zbiera bractwo noża
[refren: czarny]
chodźcie i bierzcie mnie, jestem tutaj
chodźcie i bierzcie mnie, czekam na was
chodźcie i bierzcie mnie, ja powstałem
jestem gniewu, złości, dzikiej żądzy panem
chodźcie i bierzcie mnie, jestem tutaj
chodźcie i bierzcie mnie, czekam na was
chodźcie i bierzcie mnie, ja powstałem
jestem… dzikiej żądzy panem
[zwrotka 2: czarny]
nic o mnie nie wiesz, nie dowiesz się niczego
jeśli sam [?], nie dowiesz się tego
nie będzie widoku psychoportretu czarnego
świr! to nie [?]
słuchaj, bo może wielka to podpucha
baczność, czekaj pod ziemią, gdzie nie ma żywego ducha
zarabiaj hajs, kochaj matkę, jaka skrucha?
nie zazdrość czarnemu, że ten jego rap to fucha
wypnij klatę, strzała, nie stój w kącie
wbijaj na koncerty mimo strzałów w remoncie
instynkt to bomba, ja żyję na jej loncie
czasem ciężko powstrzymać me emocje
[refren: czarny]
chodźcie i bierzcie mnie, jestem tutaj
chodźcie i bierzcie mnie, czekam na was
chodźcie i bierzcie mnie, ja powstałem
jestem gniewu, złości, dzikiej żądzy panem
chodźcie i bierzcie mnie, jestem tutaj
chodźcie i bierzcie mnie, czekam na was
chodźcie i bierzcie mnie, ja powstałem
jestem… dzikiej żądzy panem
[zwrotka 3: czarny]
nie tracę czasu, by odgrywać rolę
inni chcą mi je narzucić, ja chcę zdania w protokole
sam płacę za to najwyższą cenę
wolny jestem wtedy, kiedy wychodzę na scenę
kiedy schodzę z niej, bywam niebezpieczny
mam ducha walki, duch walki we mnie wieczny
nie czuję się gorszy, lęk mnie mobilizuje
jak tyson, jak tony montana świruję
chciałem być żołnierzem, teraz armię buduję
w roli stratega najlepiej się tu czuję
mój własny styl, styl, który prowokuje
nigdy ulica czarnego nie zaszczuje (nie!)
[refren: czarny]
chodźcie i bierzcie mnie, jestem tutaj
chodźcie i bierzcie mnie, czekam na was
chodźcie i bierzcie mnie, ja powstałem
jestem gniewu, złości, dzikiej żądzy panem
chodźcie i bierzcie mnie, jestem tutaj
chodźcie i bierzcie mnie, czekam na was
chodźcie i bierzcie mnie, ja powstałem
jestem… dzikiej żądzy panem
[outro: czarny]
uuuu, zobacz jak to wygląda
uuuu, zobacz jak to wygląda
Random Lyrics
- sberbangzshawty – cup za gang – prod. by scobydope lyrics
- maria luiza jobim – boca de açaí lyrics
- bby goyard – 5th wall music lyrics
- -m- (fra) – pick pocket lyrics
- cottontail – i want candy (nightcore) [remix] lyrics
- sad brad – i would wait forever, for u lyrics
- bronxhalo – summer of the fall lyrics
- stellvris – avatar lyrics
- leslie parrish – i say no lyrics
- bare – kush lovers lyrics