izabela trojanowska – tydzień łez lyrics
siedem długich dni tygodnia
przeszło obok mnie
siedem zmierzchów beznadziei
na gwieździstą noc
siedem długich dni
wiszących kroplą u mych rzęs
siedem ranków, które w dotąd
szpilką w sercu tkwią
siedem śniadań
których z nikim nie dzieliłam znów
popołudni przechodzonych
głupio z kąta w kąt
pełnych dziwnej tej muzyki
pękających strun
których dźwięki, aż do dzisiaj
wciąż mi w uszach brzmią
ref.:
tydzień łez! oprócz nich
nic już się więcej nie zdarzyło
oprócz łez
niczego więcej w nim nie było
(2x)
jeden długi w kalendarzu
tydzień łez!
siedem długich dni tygodnia
napotkało mnie
słonych jezior przepłyniętych
sama nie wiem jak
siedem długich dni
przez które trzeba było przejść
które dotąd ciemną chmurą
powracają w snach
ref.:
tydzień łez! oprócz nich
nic już się więcej nie zdarzyło
oprócz łez
niczego więcej w nim nie było
(2x)
jeden długi w kalendarzu
tydzień łez!
(c) 1980
Random Lyrics
- skrizzly adams – rattle your cage lyrics
- gravenhurst – the foundry lyrics
- the cataracs – scars lyrics
- bing crosby – pat-a-pan lyrics
- saga (can) – snow fell lyrics
- equador – for always lyrics
- afrogoat – liqher lyrics
- the locust – hot tubs full of brand new fuel lyrics
- glassjaw – vanilla poltergeist snake lyrics
- polysics – ルンバルンバ [rumba rumba] lyrics