j.s (hashashins) - brwi lyrics
Loading...
kontur twoich brwi
szelest liści, kruchość chwil
uśmiech, wstyd
codzienności film
w którym nie ma miejsca dla widowni. (x2)
latarnia na wzgórzu, to jedyne światło
a pastel kolorów, oplata ją ciasno
i jakby przez mgłę, jak od smogu miasto
dostrzeżesz w oddali z marmuru chwil wartość
jakby przez mgłę (przez mgłę)
z marmuru chwil wartość
kontur twoich brwi
szelest liści, kruchość chwil
uśmiech, wstyd
codzienności film
w którym nie ma miejsca dla widowni. (x2)
ile jeszcze prób?
ile zmian będę dusił w środku sam?
może wreszcie szansę dam
by zabliźnić ślady ran (ran)
Random Lyrics
- dam (ssj) - te miento lyrics
- franz nicolay - james ensor redeemed lyrics
- boni suba - kicked out lyrics
- zatopeks - exile blues lyrics
- aquilvçr - halfpound lyrics
- joel ansett - turn to gold lyrics
- d pain - solo decime donde vas lyrics
- orlando brown - thank you lord lyrics
- pezet - droga lyrics
- edmon gabs - mabuhi ka panglao lyrics