azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

janek jaki – uzi lyrics

Loading...

[verse 1: janek jaki]

biorę sobie swoich ludzi
są skuteczni tak jak uzi
lepiej nie otwieraj buzi
chyba że jesteś ich groupies
taka dzikość płynie, że nie nowość to są liany
moi ludzie to goryle więc chowajcie się banany
robię tobie tylko tak jakbym robił to dla siebie
mówisz słabych punktów brak, co ty jesteś supermanem?
byłeś ziomkiem teraz cwelem choć wróżyli ci karierę
popłynąłeś tak jak przelew a ty łudzisz wciąż nadzieje
mamy wyjebane na to jak postrzega cała reszta
ty nie bądź prokurator no bo nie pozbierasz zeznań
ty nie bądź podłą szmatą jak osłabnie nam koleżka
tylko dbaj i módl się za to by się cieszył a nie przestał

[chorus: janek jaki]

za kolejne lata leci salwa w niebo
hej, hej, hej ty zobaczysz nas daleko
za kolejne lata znowu leci kielon
hej, hej, hej karma dla was armagedon
x2

[verse 2: janek jaki]

my mamy czyste dłonie chociaż możesz coś zarzucić
nie chodzi tu o szmaty ani twoje rzeczy gucci
i ciągle to nawijam jeśli ci nie pasi, idź stąd
jak będzie u nas zdrowie to zrobimy w życiu wszystko
bo mamy jeszcze wiele planów celów oraz marzeń
jak masz hajsy dla siebie to wcale nie jest fajnie
jak nie masz się z kim dzielić tak na prawdę jesteś biedny
bo jak się życie urwie gdzie to weźmiesz do koperty?
mi wmawiali to bez przerwy ważne kim ty się otaczasz
jebać przesyt, jebać przepych, kochać bliskich tak jak mama
pije whiskey za was nadal mówię tu o swoich wrogach
których dopierdala karma prawie jak zbigniew stonoga
nie mam waszej krwi na stopach ale czasem o was myślę
jak coś w życiu nie wyjdzie, że mogłem upaść niżej
przez to się nie łamie, robię z was mą trampolinę
i jestem coraz wyżej musisz kupić se drabinę. (adam mickiewicz dziękuję….)



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...