janek & szyman – hotol ****** lyrics
hotol ++++++ lyrics
[zwrotka 1: jan rapowanie]
hotol hańcza
ona myśli intercontinetal
obsrany materac i rozjebana łazienka
ale rusza biodrem jak [?]
ona bardzo chciała nas znać
biorę przysznic u niej bo tutaj się brzydze
ktoś postawił kloca w łóżku i obrzygał wykładzinę
na recepcji dzwonią po psy
bo się kurwa bawią chłopcy
tutaj […] bo się nie da
jezu burdel bezlitosny
jem hotdoga z żabki i biegnę rzygać do bramy
my to się umiemy bawić to są słoneczne suwałki
nie wiem ile tu za dobę
ile trzeba + wypierdolę
to jest hotol hańcza dziwko
żubrówa biała nie moet
nie potrzeba wody w kranie
nie potrzeba szyby w oknie
nie potrzeba mi by nie jebało
potrzeba mi wspomnień
jest jak jest wariacie
jest chujowo ale starcza
wóda, ganja, hotol hańcza
tbd
Random Lyrics
- osffin – мелодии (melodies) lyrics
- hava – haifisch lyrics
- fhána – ケセラセラ (que sera sera) lyrics
- jetnize – в дыме lyrics
- nick szpara – way too deep lyrics
- ronnie atkins – rising tide lyrics
- the accidentals – remain the same lyrics
- ot nath – what’s the deal lyrics
- hańba! – wojenka lyrics
- destroy rebuild until god shows – satellites in motion lyrics