jarun – w światło stycznia lyrics
wyszedłem w przedświt, w poświatę, w międzyświat
zawieszony pomiędzy ciszą i niebytem
i ku granicy zimy, z głową nad sen wzniesioną
ku mlecznych dróg rozstajom
w światło stycznia
naprzeciw światu i przeciwko sobie
przeciwko słowom wykutym z powietrza
i z pięścią zaciśniętą na horyzontu drzewcu
i z głową od gwiazd ciężką
w światło stycznia
pod niebem z ognia rzeźbionym, pod niebem o oczach z pustki
na ścieżkach szronu, co wiodą donikąd
cieniem okryty, martwym skrzydłem śniegu
i z wzrokiem jak cierń wbitym
w światło stycznia
i grom rzuciłem, srebrem tnąc powietrze
ale mą włócznię przechwyciła cisza
i świat skamieniał kryształowym drżeniem
zapadł się wiatrem zbyt późno zrodzonym
i sił już nie mam by podążyć dalej
stałem się górą wyniosłą jak miłość
stałem się drzеwem samotnym jak oddech
i już zostanę przemiеniony w ciszę
w światło stycznia
Random Lyrics
- деньги говорят (dengy govoryat) – jalapeno ku$h lyrics
- avicii – waiting for love (lyric video) lyrics
- john – swamp cooler repair lyrics
- afrolegacy – warlord (crocodile rap) lyrics
- jtj paradox – see you again lyrics
- 637godwin – brand new whip2 lyrics
- leather daddy – cop song lyrics
- aronchupa – lai lai lyrics
- l-gante lyrics lyrics
- red moon (no) – thirsty lyrics