a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

jenasz lyrics lyrics

Loading...

refren [x1]
wracamy na śmieci
aż się w oku kręci łza
jako małe dzieci
niewiedzące, co to hajs
nigdy nie zapomnę
tylu przepalonych kiepów
z ekipą po betonowym
biegaliśmy tak bez celu

wracamy na śmieci
aż się w oku kręci łza
jako małe dzieci
latające tu i tam
nigdy nie zapomnę
tylu przypałowych akcji
wtedy kiedy jeszcze myśleliśmy
że to rodzic nie ma racji
zwrotka [x1]
dla nas właśnie nadszedł to ten okres dojrzewania
teraz nas to nie zaboli nawet już największa rana
dużo się tutaj zmieniło od tych parunastu lat
kiedyś to zwykle dzieciaki teraz leci zwiеdzać świat

mijały tu lata jeden kurwa tak po drugim
niedługo osiеmnacha będzie trzeba stad wyruszyć
pójść w końcu w swoją stronę po dorosłe życie czeka
ale znajdę chwile, bo mnie wzięło na wspomnienia […]

refren [x1]
wracamy na śmieci
aż się w oku kręci łza
jako małe dzieci
niewiedzące, co to hajs
nigdy nie zapomnę
tylu przepalonych kiepów
z ekipą po betonowym
biegaliśmy tak bez celu

wracamy na śmieci
aż się w oku kręci łza
jako małe dzieci
latające tu i tam
nigdy nie zapomnę
tylu przypałowych akcji
wtedy kiedy jeszcze myśleliśmy
że to rodzic nie ma racji
zwrotka [x2]
w końcu dorastamy i
każdego z nas to czeka
niedługo to z dzieciństwa
zostaną tylko wspomnienia
ale chłopie przecież wiesz
jak to często bywa
czasem milo tak se usiąść
no i sobie powspominać

jak to z nami było
wtedy kiedy beztroski był świat
wtedy jeszce nie podstawiał
nam pod nogi tylu strat
teraz to latamy coraz
częściej najebani

narkotyki, no i szlugi
ostro wryły się do bani
chyba tylko nam zostało
znostalgowcem powspominać
zapamiętać każda akcje
bo to w sumie była chwila

bo kiedyś tez byłem dzieckiem
w sumie tak jak każdy z nas
a to, co nam to zabrało
to był ten przeklęty czas
bridge [x1]
wracamy na śmieci
wrą, wrą […]

refren [x1]
wracamy na śmieci
aż się w oku kręci łza
jako małe dzieci
niewiedzące, co to hajs
nigdy nie zapomnę
tylu przepalonych kiepów
z ekipą po betonowym
biegaliśmy tak bez celu

wracamy na śmieci
aż się w oku kręci łza
jako małe dzieci
latające tu i tam
nigdy nie zapomnę
tylu przypałowych akcji
wtedy kiedy jeszcze myśleliśmy
że to rodzic nie ma racji

- jenasz lyrics lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...