azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

joterski – u nas tak bywa lyrics

Loading...

[wstęp]
dla was pcham te wersy w przód, dla was wyciskam krew na kartki
dla was nie rzuciłem tej rap gry, choć chciał już niejeden tego…
jak bedo, to fani, najważniejsi są stary
ale kolejny raz chce juz przestać grać w to

czarne pończochy i czerwony stanik, szmaty już wiedzą, że kończę się bawić

[zwrotka 1: joterski]
wchodzę, jest ładnie pięknie głowa mi zaraz pęknie
za dużo przyjąłem na klatę dziś, ale i tak mnie to jebie
wale i pale tu stale, znów wale, to przez to znów łapie beton mnie
nie jest już tak kolorowo jak wcześniej, większość nie zmienia się
mimo to wiem kto za mną jest, to ceni się
szanujesz mnie, ja szanuję cię, masz sprawę to wal do mnie
z pewnością ci mordo pomogę, chcesz jakiś towar? załatwione
wiadomo, bo jesteś moim ziomem i długi mam już wszystkie spłacone
często budzę się w środku nocy, albo idę spać przed czwartą
bo piszę kawałek, kieruje się prawdą, wychodzę na miasto
butelka w ręku, nie mogę wstać z kolan
pozwalało mi zasnąć to teraz mam wyłącznie wroga w tym
piszę mateusz se nagramy hita.. kurwa ej
19lat na karku mam, nie mogę spać, no bo problem mam
z tym, że się naćpam, wiesz jak jest u nas
często wlatuję tutaj feta i wóda
nie latam już po klubach, wpada do mnie chmura
w planach mamy nagrać coś, co będzie bujać
nasza struktura kurwa
ja buduję jak bob budowniczy
za wersy nie dostałem nic nigdy, poza propsem i hejtem, co zapalili mi tu kilka zniczy
poza pannami co pytały się mnie, gdzie można posłuchać mnie w sieci
jak peter parker, skaczę z trackami, odrzuty, alb-my no i sypią się plany
jak mam coś nagrać, obiecanki cacanki, wiadomo, że i tak nie wypali
jestem kurwa mać nie odpowiedzialny
upadam jak arab, wiesz.. mój świat się stary wali
cały mój świat się wali, stary

[zwrotka 2: chmura]
upadłem po raz kolejny to przykre, bo nikt nie podał ręki
zacząłem wątpic w system, a przez to byłem coraz bliżej pętli
w głowie tylko mętlik, a przez to coś mnie teraz pożera
ufałem często ludziom, a teraz to wole się wyjebac
pogrąża mnie to, kurwa czuje sie jak skazany na śmierć
rozrywa mnie to, emocjonalnie czuje się jak śmieć
miałem brata ten frajer wbił mi kose
teraz poznałem joterskiego, a on docenił moje zwroty
suko teraz posyp, bo czujemy tu niedosyt rozpierdol na bani
stoje pod blokiem z ziomem, płyniemy na fali
ja stane za tobą i dzięki że gram to,lecimy z epką
się odcinam, siemanko…

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...