kaliber 44 – litery lyrics
[zwrotka 1: joka]
w telewizji mówią podobno tędy droga
jeden nie słucha, drugi słucha a szkoda
najważniejsza powinna być twoja głowa
a nie ręka, dupa i noga
w telewizji mówią w telewizji grają
jednostki nadają miliony odbierają
chcesz czy nie chcesz zrobią ci z głowy jajo
od jutro wszyscy zamiast głowy z jajem popierdalają
od jutra z jajem popierdalają
[zwrotka 2: joka]
ale bez telewizji ja nie zasnę
nawet gdy sung-hi lee zrobi mi laskę
wszystko co ma ciemne strony ma też strony jasne
włączam telewizor żegnam się z miastem
koło mnie pilot, fajka i kilo
więc oczywiście trwaj wiecznie chwilo
przełanczam wywiad z marylą wolę film z de niro
[zwrotka 3: joka]
gdy chujnia jest na dworze
po mieście się nie wożę
przy telewizorze tak i lepiej być nie może
o boże znowu drozda, śmiechu warte
panie drozda, idź pan w chuj z takim żartem
ale mam programów sto
latam po kanałach jak tornado
szukam hip-hopu jak jakiś desperado
znowu dobre rymy pojawiły się na łączach
hip-hop w telewizji od początku do końca
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- mili (indie) – 蜜蜂 (mitsubachi) lyrics
- rakalid – august 7 freestyle lyrics
- joey bada$ – 1, 2, 3, 4 (maschine freestyle) lyrics
- gianluca – tú (pt. 2) lyrics
- warfaze – harie tomake lyrics
- mariachi los svensson – man with the blues lyrics
- casper mágico & kevvo – groupie lyrics
- sapient – dry puddles lyrics
- insomnium – twilight trails lyrics
- disiz la peste – disiz – les partiels de punchline lyrics