kamil klabiński – mim lyrics
widzę ciebie na ulicy, w parku
tam gdzie mój dom
dławię ciszę, żyję ciągle w strachu
nie widzę go
rozkręcają, czasem wodzą źle mnie twoje rady
może kiedyś rozpracuję ciebie?
jeszcze nie teraz
a mimo, ku zdziwieniu, dalej trwamy
dzieląc na dwa, tylko wtedy trwamy
wstaję rano, po południu
ty mnie straszysz
mówisz, że odtrutka znów nie pomoże mi
ściskam uszy, mrużę oczy i cię już nie słyszę
może kiedyś rozpracuję siebie?
jeszcze nie teraz
a mimo, ku zdziwieniu, dalej trwamy
mimo że ona milczy ciągle dalej trwamy
oni głośno krzyczą
my dalej trwamy
czuję ten
wielki strach
gdy słyszę cię
w moich snach
cały czas
wiеrzę że
te myśli złe
to niе ja
a mimo, ku zdziwieniu, dalej trwamy
mimo że ona milczy ciągle dalej trwamy
oni głośno krzyczą
my dalej trwamy
Random Lyrics
- o’death – roam lyrics
- ysy a – freestyle 2018* lyrics
- flowy – 20:00 lyrics
- shadaloo – sdraiarmi e dormire lyrics
- lord fist – river’s end lyrics
- саша спилберг (sasha spilberg) – la vs msk lyrics
- young tri$to – bitches different lyrics
- xxxerinarell – отель хазбин (hotel hazbin) lyrics
- tilmil – большой папа (big dad) lyrics
- vex ruffin – shield for you lyrics