azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kamil stark – story, relacje i pizza lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
nie chodzę z bandą odwiedzać se technokluby, nie szukam ziomali do wódy
to raczej nie mój klimat, jak leżenie dupą se do góry, sory dla mnie nudy ej
wole siedzieć w miejscu gdzie gram+f+n odmierza minuty
na 12 calach między nami gdzie nie wszystko idealnie bo są szumy czasem
a w uczuciach nie ma dróg na skróty, facet
cztery lata razem to w ch+j powód jest do dumy bracie
robię rapy odkąd wyszedł tristape oka
jak rzuciłem pierwszy freestyle w międzyzdrojach
fajne czasy no bo dla mnie były na maks beztroskie
nadal małej śpiewam numer kiedy wpadnie na nocke
takie proste, katuje numerami ich do dzisiaj
słucham stare wave’y i żałuje że umiałem pisać
droga za marzeniem zawsze była trudna i bolesna
spytaj tych co podcinają skrzydła nam od dziecka

[refren] x2
wrzucam story siedzę se na ławce z ziomalami
i po latach znowu choć już nie są to ci sami
a relacje zwykle tu znikają po dwa cztery jak insta
szybkie życie co smakuje nam tu lepiej jak pizza

[zwrotka 2]
po dwóch latach wziąłem pannę na międzyki
gdzie ostatnie lato z rodzicami poświęciłem dla muzyki
mogłem siedzieć z nią na chacie, ale dałem się namówić tacie
a po czterach latach do szuflady w końcu robię spoko zasięg
przypięliśmy jakąś kłódkę jak to para
każdy ranek zaczęliśmy od browara
chciałem wygrać miśka jak na filmie ściema
to została nam nagroda pocieszenia
zmieńmy temat, nie chce louis, gucci, tylko moich ludzi
zaufania, przecież miłość rąk nie brudzi
głupie akcje z nimi, czasem dzieciak ze mnie wyjdzie
przez to, że musiałem kiedyś tu dorosnąć szybciej
nie wiem czemu tak przeraża mnie ten zwykły lajwik
czuje się jakbym go przeżył milion razy między nami
żyję rapem, kiedyś se napiszę z niego koniec kropka
piękne chwile, których nie uchwyczisz na fotkach



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...