kamil wywrocki – wojna lyrics
[zwrotka 1]
człowiek taki propokojowy, a sam innym kopie rowy
każdy taki wielce mądry a i tak toczy wojny
skoro wspieramy ukrainę, wspierajmy też innych życie
od tego co w afganistanie, aż po palestynę
pogrywam sobie często w gierki, ale jednej nienawidzę
tym gównem o którym mówię jest zabawa w berka z życiem
to nie jest tak jak w shooterach – headshot i typa nie ma
tutaj naprawdę człowiek umiera, to życie ludziom zabiera
podejdź do l+stra i popatrz, widzisz to?
powiedz, czy w tobie także drzemie zło?
chcesz odbierać istnienia, czy je ratować?
innego wyjścia nie ma + zacznij wszystko od nowa
poprowadź życie tak, abyś był z siebie w przyszłości dumny
i nie mógł wtedy powiedzieć, że mogłeś coś zrobić inaczej
bo istotą jest nie być taki sam, pozostać do końca durnym
chodzi o to by pokonać strach, zrozum to bracie!
[refren 1]
[ile + ile jeszcze kurwa (x4)]
ile jeszcze kurwa będziemy ze sobą walczyć
ile jeszcze gówna, myślę, że już nam starczy
ile jeszcze głupstwa, kiedy skończy się ten sen?
ile jeszcze słów mam rzec, aż zrozumiecie co jest pięć?
[zwrotka 2]
nie odwracaj się na pięcie, bo napięta będzie atmosfera
patrz teraz, nadeszła era, gdzie to już nie człowiek wybiera
tylko wdziera się ktoś kto chce go sprzedać, mam deja vu
i tylko do siebie możemy mieć pretensje, vis a vis
chyba dziś już wystarczająco wytłumaczyłem
że nasze ego, sami do tego, do życia owego doprowadziliśmy
nasze własne getto, wzrasta tempo, każdego osłoni pyłem
a pomimo każdy milczy, jaki ten świat jest kurwa dziwny
szliśmy tak pięknie, wspinaliśmy się na wyżyny, i co?
gówno kurwa, wszystko poszło na dno
przez schizy, rosję, usa, żydów czy chiny
ten i tamten nas zniszczy, by samemu mieć lepiej, jasno widzimy
jasnowidzem nie trzeba być, by widzieć, że coś nie gra
jest mi wstyd, że pozwoliliśmy, by kręciła się ta pętla
nacisnąć stop musimy i zastanowić się przez chwilę
jak do tego doszło i czym zasłużyliśmy sobie na takie życie
[refren 2]
[oko + obserwuje nas (x4)]
obserwuje nas, kontroluje tak czas, strach mas
wstrzykuje fałsz, próbuje dać nam jakiś nakaz
zaraz zaraz, zaraza nic wam nie da
my jesteśmy od was silniejsi, to już nie ta era
Random Lyrics
- mc rafaello – 2.0 (nie dawno) lyrics
- lima (rapper) – before lyrics
- jhnovr – 내부순환로 (naebu expressway) (let’s roll) lyrics
- of montreal – dustin hoffman’s children enter the bathroom lyrics
- deech (jpn) – wtf lyrics
- nemo p – matrix lyrics
- lucaveros – улыбки со дна (intro) (smiles from the bottom) lyrics
- fomare – 23:12 lyrics
- lenny043 – babygirl lyrics
- pede b – blod ind blod ud lyrics