kartky – fuego infinito lyrics
[intro]
i znowu stajesz na krawędzi, znam to dobrze, a ty?
gubię kontrolę nad snami
nie umiem zgarnąć iluzji
chciałbym przeczytać ich, wiem
nie mogę oddychać w próżni
[zwrotka 1]
uważaj bo jadą tu psy
zabiorą nam cały gr-ss
nie uciekamy, bo nie mamy siły, robimy to już jakiś czas
nie uciekniemy już im, bo widzieli dym i zielone kłęby
wylewam benzynę i rzucam zapałkę na ziemie, wskazując którędy
fobie i lęki, koszmary, tabletki, dwusetki, samarki, kieliszki i zgrzewki, wybuchy i spojrzenie bestii, okruchy, apetyt na prestiż
zrobię to samo bez starych sposobów i nowych sugestii jak w pełni
a wrogów wypalę do końca i spłoną od ognia, który płonie we mnie
[refren] x2
kiedy dawno temu ruszyliśmy zza szarych dzielnic
nikt nie wierzył że osiągniemy cel
jesteśmy powiernikami nieistniejących tajemnic
iskrą, która niesie światło we mgle
fuego infinito, kartky
światło we mgle…
[zwrotka 2]
szydercze odbicie zabiera mi więcej niż mogę zobaczyć w źrenicach
wybiórcza logika mnie zmiata z powierzchni ziemi i pozorów życia
presja, mowa agresji, jej ciało na które tak bardzo czekam
gdy rozchyla uda, jest mi tak bliska że mogę ją wielbić z daleka
za mało tu jestem, a bywam
zabrało nas bardziej niż sądzisz
zabrzmiało to jakbym się zrywał, a to tylko ostatnie stracone wątki
muzyka to moje alcatraz, żyję chwilami gdy myślisz tak samo
jeszcze nam trochę zostało i uda się wszystko, nie martw się mamo!
[refren]
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- johnny sam – beyond me lyrics
- into this – lost and found lyrics
- wbw – finał 2015, grupa b, dogrywka: edzio vs. filipek vs. babinci lyrics
- subliminal – סאבלימינל – ha’or – האור lyrics
- salam alsamawi – 1 på miljon lyrics
- bart t – albania lyrics
- the jungle giants – bad dream lyrics
- sho baraka – profhet, 1968 lyrics
- kolin – bo nawijam lyrics
- amy stroup – under attack lyrics