kaśka sochacka – balkon lyrics
Loading...
widzę cie na balkonie
wrzesień jest ciepły i słodki
papieros za papierosem
a w oknie stoją paprotki
masz na sobie tą bluzką
w ulubione blado+czerwone wzory
dym z fajki ucieka na prawo
wiatr rozwiewa ci włosy
tyle chciałabym powiedzieć
tyle chciałabym powiedzieć
wiedzieć
widzę cie na balkonie
patrzysz tak sm+tno przed siebie
opierasz się lewą ręką
o jedno z plastykowych krzeseł
nie zakwitły w tym roku piwonie
chociaż tyle im poświęciłaś
coś mówisz do siebie pod nosem
odchylasz zasłonę i znikasz
tyle chciałabym powiedziеć
tyle chciałabym powiedzieć
wiеdzieć
Random Lyrics
- richard rodgers and oscar hammerstein ii – scene of professors lyrics
- konstantinos argiros – ψέματα (psemata) lyrics
- yungway – фибер (fieber) lyrics
- nilipek. – yeşil çimler lyrics
- nikitata – мама я музыкант (mom i am a musician) lyrics
- l e g o s – corazón de co cocola lyrics
- beniamin wrembel – czystość lyrics
- cosmin neagu – speranța lyrics
- lodis – rejoice lyrics
- taylor mccants – summer love lyrics