kaz bałagane – książę nieporządek 3 lyrics
[refren]
żadny chiraq tam, ryju, nie uderzam dziś w balet
sos się sam tu nie zrobi, więc piłę toczę jak riyad mahrez
się nie możesz odnaleźć, książę nieporządek wjeżdża jak talerz
nic nowego ci nie powiem – kurwy, ćpuny, przewały
żadny chiraq tam, ryju, nie uderzam dziś w balet
sos się sam tu nie zrobi, więc piłę toczę jak riyad mahrez
się nie możesz odnaleźć, książę nieporządek wjeżdża jak talerz
nic nowego ci nie powiem – kurwy, ćpuny, przewały
[zwrotka 1]
pierwszy do profitów, wjeżdża pierwszy operator prof i cook
za złoty dwieście chcesz zrobić koledze wałka
nie znam cię i nie znam się na piwnych żartach
śliski temat jak małża, mordo, ty w ogóle żyjesz?
ogień podobno robicie, ostry płomyk jak grzmiące kije
kurwa, się idzie powiesić, cóż, nie szkoda jest mi jej
emdek mi płucze bebechy, a dupka się wiesza na szyję
[refren]
żadny chiraq tam, ryju, nie uderzam dziś w balet
sos się sam tu nie zrobi, więc piłę toczę jak riyad mahrez
się nie możesz odnaleźć, książę nieporządek wjeżdża jak talerz
nic nowego ci nie powiem – kurwy, ćpuny, przewały
żadny chiraq tam, ryju, nie uderzam dziś w balet
sos się sam tu nie zrobi, więc piłę toczę jak riyad mahrez
się nie możesz odnaleźć, książę nieporządek wjeżdża jak talerz
nic nowego ci nie powiem – kurwy, ćpuny, przewały
[zwrotka 2]
ziomek, nie piję już z osiem miesięcy, nie licz, że będzie tu puenta
ale tu będzie już więcej pieniędzy, geju, nie świruj chachmenta
widziałem wasze widełka – skrrt, skrrt, esket-t
magia trapu mnie urzekła, aż nowe ciuszki s’e pobierę
torba z papieru w taryfie, pyta się cierp czy to prezent
prowadź, nie pierdol mi zbyszek, będę chciał, to cię zawieszę
jegomość książę calzone, grube pierogi na dworze
kolby wbijam w wasz klimat, bo koleguję się z bogiem
przestań mnie, głąbie, rozkminiać, bo mój życiorys to sekret
nie dla tych gamoni z grupek, oceny mi spadną nareszcie
tak się ryju robi lobby, chopin mnie wita na lobby
przyszedłem się tu nawodnić, księgowy, płytę mi rozlicz
[refren]
żadny chiraq tam, ryju, nie uderzam dziś w balet
sos się sam tu nie zrobi, więc piłę toczę jak riyad mahrez
się nie możesz odnaleźć, książę nieporządek wjeżdża jak talerz
nic nowego ci nie powiem – kurwy, ćpuny, przewały
żadny chiraq tam, ryju, nie uderzam dziś w balet
sos się sam tu nie zrobi, więc piłę toczę jak riyad mahrez
się nie możesz odnaleźć, książę nieporządek wjeżdża jak talerz
nic nowego ci nie powiem – kurwy, ćpuny, przewały
Random Lyrics
- the kelly family – i can’t help myself lyrics
- jxl – stunt! lyrics
- the baboon show – holiday lyrics
- superchunk – under our feet lyrics
- die lochis – level up lyrics
- loudar – lost lyrics
- mk-1 (rapper) – insomnia lyrics
- james vickery – alone lyrics
- interpol – mountain child lyrics
- latte & i suoi derivati – una pagnotta e un sogno in tasca lyrics