kbleax – kolejny dzień lyrics
[refren]
kolejny dzień, kolejna noc
nadal tu śpię tak samo jak on
kolejny dzień, kolejna noc
zakochał się + uratuj go
[zwrotka 1]
tak już mija mi kolejny rok
leżę, płaczę, po czym wstaję, chyba kocham to
patrzę w prawo tam kolejny zgon
myślę, patrzę, nie wiem chyba mi nie robi to
nocą sama idę na molo
w głowie plan, dużo ścian, [?]
tak naprawdę wolę techno
[?], fale znane mi, lubię to
[refren]
kolejny dzień, kolejna noc
nadal tu śpię, tak samo jak on
kolejny dzień, kolejna noc
zakochał się + uratuj go
[zwrotka 2]
cztery ściany a w nich ty i ja
marzeń stos, ale los nie jest dany nam
oczy ciągle masz w tych swoich grach
a chciałabym jakoś tak pożyć fajnie tak
nie tylko ty, ekrany wokół nie mogę już tak
nie mówię nam nie, ale daj proszę mi jakiś znak
ten diazepam wiesz, na ciebie nie działa już tak jak ja
kiedy wyjdę stąd, nie wrócę
już nie dam znać
[refren]
kolejny dzień, kolejna noc
nadal tu śpię, tak samo jak on
kolejny dzień, kolejna noc
zakochał się + uratuj go
kolejny dzień, kolejna noc
nadal tu śpię, tak samo jak on
kolejny dzień, kolejna noc
zakochał się
Random Lyrics
- ivette cepeda – interludio lyrics
- lil cumcrack – wiener hole lyrics
- allan rayman – radio star lyrics
- jai winter – glacier lyrics
- massimo pericolo – straniero rmx lyrics
- slawek361 – belweder lyrics
- notorious triple d.a.w.g. – ultimate competition lyrics
- sallim – linha de tempo lyrics
- kemal malovčić – srce joj je kamen lyrics
- sideboy – rendezvous lyrics