kezior – a r t4a r t lyrics
mizoginizm to ważne stwierdzenie
którym bronią się chłopcy zamaskowując swe cierpienie
odbijam dekadenckie wcielenie zanim wejdzie mocniej w krwiobieg przenikając przez cienie
tworzę sztukę dla sztuki, ale nie dla twojej sztuki, której imponują teksty „mam cię za sztukę i sztukę”
kiedyś dogadam z tulpem się, by nauczył mnie więcej, jak porozumieć się z bólem
ref
zgubiłem skarpetki, ale nie zgubiłem nigdy poczucia twojej ręki /x2
jestem dziwny w poznawaniu twego świata
obsypują mnie magnolie podczas obserwacji rana
bardzo lubię wracać w miejsca, które natura wciąż bada
często uciekam w j-ponkach słysząc pół-monolog diabła
ref
zgubiłem skarpetki, ale nie zgubiłem nigdy poczucia twojej ręki /x2
ile znaków zapytania sobie stawiam
jakbym mógł poznać odpowiedź, to bym chyba nie poznawał jej
codziennie jem ogórka w bluzie o 22:05
i myślę pisząc wiersze o tym, jak minął kolejny dzień
outro:
rozpływam się w podłożu rozkładu natury
Random Lyrics
- saints of the underground – heading out to the highway lyrics
- instalok – win the fight lyrics
- shikijaku lyrics lyrics
- sheperd – raf (freestyle) lyrics
- djadja & dinaz – zumba lyrics
- dicypha – #notyourmascot lyrics
- plastery – moshing skeletons under the stage lyrics
- medicine – long as the sun lyrics
- хамиль (hamil) – черви ненависти (worms of hate) lyrics
- stormrider – burning the heavens lyrics