kiełas – na pan lyrics
na pan lyrics
tak lekko
w jego dłoniach pięknie szeleszczą
ona mówiła do niego pan
i dumnie przed nim prężyła swój dekolt
teraz pójdzie raz i dwa
ta ta ta
wielkie ego
potrafi je zastąpić schizofrenią
ma być jasne kto z kim tutaj gra
i duszę posłał prosto na beton
a inni smakowali zła
tak raz i dwa
ta ta ta
jak było najlepiej to wiesz
sam to już chyba na pewno
znajdź
w sobie źródło co nie wyschło
i patrz
dokąd biegną tak jak bydło
znajdź
w sobie źródło co nie wyschło
jak było najlepiej to wiesz
tak lekko
w jego dłoniach pięknie szeleszczą
ona mówiła do niego pan
i dumnie przed nim prężyła swój dekolt
teraz pójdzie raz i dwa
tak prędko
pozwalać miałby spełniać się marzеniom
paląc wszystkie mosty krzyczał “daj”
aby na zawsze stracić połączeniе z ziemią
i zostać już na zawsze sam
tak raz i dwa
ta ta ta
jak było najlepiej to wiesz
sam to już chyba na pewno
jak było najlepiej to wiesz
to wiesz
Random Lyrics
- joan osborne – one of us (dutch radio 2001) lyrics
- fendireplica & uhniko – nokare lyrics
- mama’s jasje – niet voor niets lyrics
- ryan wall – coffeebot lyrics
- jim jidhed – heartbreak lyrics
- partner look – leroy lyrics
- frost.y (frostwhy) – larga-me as asas lyrics
- karin. – シネマ (cinema) lyrics
- mc hariel & mc davi – século 21 (ao vivo) lyrics
- haarper – cinnamon lyrics