azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

klarenz – xiaomi lyrics

Loading...

xiaomi, xiaomi lepsze parametry płacą mało mi
czas oczekiwania mi się wydłuża nienaturalnie jak yao ming
jedyne podanie i biegłem za szybko i piłka uciekła na spalony
nie było to moje boisko, nie będę zrzucał winy na gamoni
nie wybieram się po cukierki, a musze mieć maskę jak w halloween
niech i tego zakażą mi, ci co w sejmie wymyślają syf
(bzz) wibruje xiaomi, gdzie teraz jesteś pytają znajomi
znowu zmieniłem miasto, jadę tam gdzie można siano zarobić

trace z oczu dawne twarze nie starczy czasu dla wszystkich
za dużo zaniedbałem, dobijają mnie te myśli
oby się tam wszystko wiodło dobrze tobie
oby było zdrowiе, a problemem nie były piеniądze

telefony dzwonią, nie wiem nawet co do kogo daje słowo
słowo było bronią zanim mnie zawiedli ci co łamać mogą
dla wielu to słowo jest jedynie męczącą obrożą
dla wielu to pozostanie tylko metaforą
xiaomi, xiaomi mam swoje cele tak jak bym był w shaolin
fani pytają dlaczego tak mało liczb
ciągle za mało ja nie wiem co miało być

xiaomi, xiaomi zadania pękają jak balony
przebijamy je po kolei żeby świętować jak baronii
nieodebrane połączenia po robocie już się nie chce
i słusznie masz pretensje, poniosę konsekwencje

wszyscy mamy swoje sprawy, mniej lub bardziej ważne sprawy
weź nie przychodź z życzeniami jakbyś miał ksywę alladyn
ten nie lubi tego, tamten tego i się nie spotkamy
i chyba nawet salomon by nie wiedział co doradzić

xiaomi, xiaomi bywałem szalony
zwycięstwa, porażki wszystko coś dało mi
to pora wniosków, a nie pora żałoby
żeby tak było, że kiedy cię zaboli
pojawi się komunikat + tak miało być, miało być
daj trochę czasu i w końcu się zagoi



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...