klarenz – złe intencje lyrics
(aha..)
(poza)
(barto’cut.)
[hook x2]
oni mają złe intencje, oni mają złe intencje
ubłagali palec, potem zawsze chcieli rękę
…złe intencje, oni mają złe intencje
niczego nie wnoszą, robią sceny i pretensje
[zwrotka 1]
ważny tylko twój talerz, to wykorzystuj, chuj z tobą
łamiesz kolejną zasadę.. ale wtedy pamięć masz dwudniową
nie cudze – moje ślady, wytrwałość i bycie poza
k-n-larze gdy jadą fejmy prawie kładą się pod koła
głośna niewiedza jak ryk dziecka / walka.. może być bez szans
to weszło mi mocno w podświadomość tak jak incepcja
wgrane programy do bani – spalony procesor inside?
czy aż tak uwielbiamy się chwalić – ziomy “nie, to nie.. tak”
życie w gruzach to chociaż wrzucę fotę, się uśmiechnę, morda
świetnie dziś wyglądasz, jest pięknie, to autoironia
znowu śmieszkowanie w cenie / byleby się nie pokłócić
kozacy z porcelany w cenie / zawsze gotowi na ruchy
chcieli się umówić z moją kobietą po tym jak mi przybili pionę
śmieciu, widzę ciebie, przywitam, ale widzę te gesty wyliczone
kłamią i patrzą w oczy, sami o sobie, że spoko są
hip-hop, dekadę temu -całe życie
dzisiaj – spoko joke
[hook x2]
[zwrotka 2]
ludzie niby w tłumie samotni, nie sami ze samotnością
co siedzi w tobie, to komuś może pomóc tak samo mocno
nie zawsze w błędzie prostacy którzy sobie jadą prosto
a może byli tam gdzie ty i po prostu mają dość… ziom
… chyba to ciebie dać trzeba / na przebadanie
za plecami tyle do powiedzenia, o, siema, błazen
co ty wkręcasz, były chyba srogie piguły, sebastianie?
jak to się nie da / przesadzę stare drzewa by rosły dalej
być jak kropla, drążyć skałę, wodą której nic nie zniszczy
panie wątpliwość, pani blizno, nie teraz … wyjdzcie wszyscy
co tu się odpierdala? / nowi klauni… ^istne cyrki
co prowadzi do działań? / klik, klik, ^myślę, że instynkt
zdobywają szczyty głupoty, no ślicznie, zdobywcy
ja dziś nie chce być tym | co tak ciśnie te cipki
zanim zacząłem śpiewać sobie dałem nawijkę do wytycznych
nie puste i kłamliwe, byleby rytmiczne linijki
[hook x2]
(i nie mów do mnie ’mordeczko’, jak mnie nie znasz mordeczko)
(mordeczko z zasadami, mordeczko ziomeczku)
(heh.. kurwa mogę się wam już tylko śmiać w ryj, bez kitu)
Random Lyrics
- mike jones – knockin’ niggaz out lyrics
- saffelli – amsa lyrics
- cudboy – out at night lyrics
- ashenspire – speak not of the laudanum quandary lyrics
- flavio bautista – yours lyrics
- the ocean collective – palaeoarchaean / man and the sea lyrics
- xcry__20x – mi culpa lyrics
- skioffi – black ops lyrics
- heed – ashes lyrics
- gaz coombes – to the wire lyrics