azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

klemens – au revoir lyrics

Loading...

lornetę przy barze walę i skanuję parkiet
biorę cię na cel dzisiaj jak snajper
nie jestem renni więc zaraz cię znajdę
i wcisnę famazon że niby przypadkiem
na ciebie wpadłem
co za przypadek kto to powiedział
to nie żaden fart tylko stragia
bo znam twoje nicki w social mediach
żaden ze mnie stalker
choć creepy zabrzmiało na starcie
choć wciąż przyglądam się tobie bacznie
to tylko po to by zakończyć waśnie
miejsce to raczej nie sprzyja do rozmów
więc łatwiej konsensus nam będzie osiągnąć
gdy serce by chciało tu wszystko wykrzyczeć
mimo wszystko duma nakazuje ciszę
wyznać wszystko niby takie proste
lecz zawsze wszystko komplikują emocje
jak dany zuko i sandy olsson
jesteś z innej ligi a mimo to
jesteśmy drużyną, gramy w jednym klubie
dopasowani jak karty w futcie
podaję ci dłoń,nie mówiąc za wiele
cel w zasięgu, potwierdzam trafienie

ref
jak rollercoaster, raz góra, a raz dół
jak yin i yang potrzebujemy siebie tu
możesz rozpalić lub ugasić ogień w nas
lecz zatańczysz jeszcze raz nim powiesz mi au revoir

moja miłość do ciebie jest szczera
choć słyszysz fałsz nie tylko na refrenach
przez niedoskonałość staje się rzeczywista
ideały to tylko literacka fikcja
wzięłaś mnie w jednych butach
takiego gołodupca
ty jedna do mnie mówisz damian
cała reszta mojego imienia znać nie chciała
przemierzałem solowo parkiet
dziś już samotnie nie tańczę
te moje błędy puszczasz w niepamięć
choć wiesz że za chwilę znów dam plamę
jak johny castle i frances houseman
niech naszą dwójkę też poniesie fantazja
złap mą dłoń, chwili czar
ty i ja, time of our lives



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...