kolorowyksiąże – intro lyrics
skurwysyny ponoć mają mnie na muszce
czyhają na mnie w nocy, a ja lecę po gotówkę
już parę marzeń mam skreślonych, to ich boli
w ręku mam diament, który chcieliby zdobyć
chcę zagrać koncert i wziąć za to pieniądze
chcę kupić nowe rari, bo lambo już jest nie modne
i chcę tak żyć luźno, nie martwić się o siano
przekaż tym tępym kurwom, że nie dam za wygraną
mają tu do nas problem – to knaga w mordę
prują się jakby należało im się c0kolwiek
chcieliby hajs, mogą tylko chcieć bo nic nie robią
łamią se kark odwracając się gdy jadę obok
odpalam jointa na nocnym parkingu w furze
każdy buch to skok wyżej z chmury na chmurę
wjeżdża bombay dzwoni ziomal, żebym wpadał
więc robię tam kurwa podjazd wciskam start i spierdalam stąd
-zegarmistrz światła
Random Lyrics
- demotus – no trust lyrics
- nightwalker – apply pressure lyrics
- ronnie white (russia) – dar-die lyrics
- trippij – l8 lyrics
- stevo wezo – freestyle sous-sol #1 lyrics
- the subways – dirty muddy paws lyrics
- epik high – faq lyrics
- tecupae – y voy a amarte lyrics
- alexis jordan – acid rain [steve redant mix] lyrics
- will ft. master solo – calm down lyrics