koneser – odpuść sobie lyrics
[refren]
odpuść sobie, jeśli masz na sumieniu (jeśli)
tych parę rzeczy, przez które nie możesz zasnąć
tylko się nie zawiedź, nie pozostawiaj w cieniu
podpisano k do o, na zawsze w dobrym imieniu (zawsze) x2
[zwrotka 1]
pierwsza miała być za friko (zawsze)
tylko na zachętę, wrócił pędem, tak jak pies na komendę znikąd
sufitówa, sufit fruwa, noc nieprzespana będzie, no bo wczoraj się tu zgubił w długach
farmazony na mieście zapie+dalają
tak jak ku+wa nocą, której byś się nie spodziewał
znają ją w hotelu, zaraz mini straci
oni nie ministranci, mają becel, to się z nimi farci
pie+dolony paranoik, diabeł szepta mi do ucha, że diablica naga stoi
czeka na mnie, kreska w wannie, chciałbym strzelić sobie w głowę, no to zabrakłoby tam naboi
[bridge]
na ch+j, ku+wa, na ch+j?
(nosz, ku+wa, proste człowieku?)
weź przedwoń jeszcze raz ku+wa do niego, żeby…
może odbierze teraz, ku+wa
tak, ku+wa, na bank odbierze teraz
(?), mi już ku+wa łapska latają człowieku
[refren]
odpuść sobie, jeśli masz na sumieniu (jeśli)
tych parę rzeczy, przez które nie możesz zasnąć
tylko się nie zawiedź, nie pozostawiaj w cieniu
podpisano k do o, na zawsze w dobrym imieniu (zawsze) x2
Random Lyrics
- chameleo – nhac! lyrics
- taz tikoon – 2040 lyrics
- culture jam, yung bleu & nle choppa – everywhere you go lyrics
- donna lynn – i’d much rather be with the girls lyrics
- think about it later – treasure lyrics
- lomba sihir – mungkin takut perubahan (acoustic version) lyrics
- malkin – canção que embriaga lyrics
- suté iwar – winter cold lyrics
- sofya wang – finger gunz lyrics
- isolation (brisbane, australia) – this world grows cold lyrics